Początkowo prognozowano, że Moder wróci do treningów półtora miesiąca przed finałami mistrzostw świata w Katarze. Sprawa jednak przedłużała się i okazało się, że potrzebny jest kolejny zabieg. A to oznaczało, że mundial Moder musiał spisać na straty. Rzeczywistość okazała się jednak jeszcze bardziej bolesna. Co prawda w marcu zawodnik powoli zacząć wracać do treningów, ale sztab medyczny szybko doszedł do wniosku się, że jest na to zdecydowanie za wcześnie. Jakub Moder sezon musi spisać na straty Pomocnik reprezentacji Polski obecnie niby trenuje, ale na razie w ogóle nie jest rozpatrywany w kontekście kadry meczowej. - Jakub nie jest w stanie, który pozwala na grę, dlatego nie mogę brać go pod uwagę - przyznaje Roberto de Zerbi, szkoleniowiec Brighton w rozmowie na antenie Viaplay. Wiele wskazuje, że obecny sezon 24-letni pomocnik w całości będzie musiał spisać na straty, bo do końca rozgrywek raczej nie zobaczymy go już na boisku - W przyszłym sezonie będziemy na niego czekać. Jesteśmy na to gotowi, bo mamy do czynienia ze świetnym piłkarzem - zaznacza trener Modera. Problemy zdrowotne byłego pomocnika Lecha Poznań to fatalna wiadomość dla Fernado Santosa, selekcjonera reprezentacji Polski, ponieważ Portugalczyk liczył na Modera w perspektywie kolejnej fazy eliminacji Euro 2024. "Biało-Czerwoni" 20 czerwca zmierzą się na wyjeździe z Mołdawią. Cztery dni wcześniej na PGE Narodowym zagrają towarzysko z Niemcami. Jakub Moder w reprezentacji Polski zadebiutował 4 września 2020 r. w spotkaniu Ligi Narodów przeciwko Holandii. Od tamtej pory zagrał w kadrze 20 spotkań i zdobył dwie bramki. Ostatni mecz dla reprezentacji zaliczył w marcu 2022 r., gdy Polska świętowała wygraną ze Szwecją, która dała nam awans do mistrzostw świata. PJ