Partner merytoryczny: Eleven Sports

Euforia na Narodowym, Zieliński bohaterem. Bramkarz Portugalii był bez szans

Reprezentacja Polski zaliczyła średnio udany start w nowej edycji Ligi Narodów. Pierwsze dwie kolejki zakończyła z bilansem trzech punktów, wygrywając na wyjeździe ze Szkocją i przegrywając w Chorwacji. W ramach trzeciej serii gier na stadion PGE Narodowy przyjechał dotychczasowy lider grupy, a jednocześnie triumfator Ligi Narodów w 2019 roku, czyli kadra Portugalii. Chociaż rywal postawił trudne warunki i wyszedł już na dwubramkowe prowadzenie, biało-czerwoni potrafili odpowiedzieć trafieniem autorstwa Piotra Zielińskiego.

Piotr Zieliński
Piotr Zieliński/Piotr Matusewicz / Piotr Matusewicz / DPPI via AFP/AFP

Reprezentację Polski czekało w sobotę wielkie wyzwanie, jakim był pojedynek z Portugalią. Biało-czerwoni zdołali jednak trafić do siatki Diogo Costy.

Polska - Portugalia, czyli ważny test dla zespołu Michała Probierza

We wrześniu minął rok, odkąd Michał Probierz został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Wszystko rozpoczęło się bardzo obiecująco, bo biało-czerwoni przeszli baraże i po finale z Walią awansowali na mistrzostwa Europy. Tam, z jednej strony zakończyli rozgrywki z dorobkiem zaledwie jednego punktu, z drugiej jednak, styl gry w starciach z Holandią i Francją dawał nadzieję na lepsze jutro. Probierz regularnie powtarza, że nie zamierza zboczyć ze ścieżki, którą obrał. A ta opierać się ma w głównej mierze na boiskowej odwadze.

Niebawem biało-czerwoni rozpoczną zmagania w eliminacjach do mistrzostw świata. Zanim do tego dojdzie rozegrają łącznie sześć meczów w fazie grupowej Ligi Narodów. Pojedynki ze Szkocją, Chorwacją i Portugalią mają zatem posłużyć za test nowych twarzy w wymagających okolicznościach. Pierwsze próby wyszły średnio. Polakom udało się wywieźć komplet punktów ze Szkocji (3:2) po tym, jak w końcówce Nicola Zalewski wywalczył i wykorzystał rzut karny. Kilka dni później biało-czerwoni zasłużenie przegrali zaś z Chorwacją (0:1).

W sobotę czekało ich kolejne wielkie wyzwanie. Na stadion PGE Narodowy przyjechała bowiem Portugalia, która do tej pory mogła poszczycić się zgarnięciem kompletu "oczek". Probierz nie przestraszył się jednak Cristiano Ronaldo i spółki, o czym świadczy choćby desygnowany przez niego wyjściowy skład.

Piotr Zieliński z golem przeciwko Portugalii!

Reprezentacja Portugalii - zwłaszcza w pierwszej połowie - zupełnie zdominowała gospodarzy i prowadziła 2:0 po trafieniach Bernardo Silvy i Cristiano Ronaldo. Choć to przyjezdni z Półwyspu Iberyjskiego wykreowali sobie jeszcze kilka dogodnych sytuacji (i obijali obramowanie bramki Łukasza Skorupskiego), na kwadrans przed końcem biało-czerwonym udało się złapać kontakt. Kacper Urbański - przy sporej dozie szczęścia i "pomocy" Rubena Nevesa - odnalazł w polu karnym Piotra Zielińskiego, a ten z bliska pokonał Diogo Costę.

Szkolenie przyczyną wyników reprezentacji? Dyskusja w Cafe Futbol. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Robert Lewandowski, mecz Polska - Wyspy Owcze/Janek Skarżyński
Michał Probierz/Łączy nas piłka
Piotr Zieliński w meczu Polska - Austria/Tomasz Jastrzebowski/Foto Olimpik/REPORTER
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem