Wyżej notowane Dunki były faworytkami spotkania. W pierwszej połowie atakowały, częściej miały piłkę, wypracowały kilka okazji, zabrakło im ich dokładnego zakończenia. Celne strzały broniła Anna Szymańska, po kilku mocnych dośrodkowaniach w polu karnym Polek dochodziło do "kotła", bez zagrożenia bramki. "Biało-czerwone" bardzo uważnie się broniły, często w szóstkę w okolicach szesnastki. Nie rezygnowały przy tym z prób objęcia prowadzenia. I mogły je osiągnąć. W 15. minucie po szybko rozegranym rzucie "oko w oko" z duńską bramkarką znalazła się Ewa Pajor. Posłała jednak piłkę ponad poprzeczką. Podobnie jak Silviana Chojnowski w kolejnej akcji. Do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy. Drugą połowę obie drużyny zaczęły otwarcie, z widoczną ochotą do natarcia. Dunki zdobyły nawet gola, tyle, że ze "spalonego". Polki, dopingowane przez liczną publiczność, po 10 minutach gry wyprowadziły szybką kontrę zakończoną uderzeniem Martyny Wiankowskiej, które nie sprawiło problemów Stinie Petersen. W odpowiedzi polska bramkarka wyszła obronną ręką z pojedynku z Sanne Troelsgaard. Ostatnie 20 minut przyniosło sporo niedokończonych akcji z obu stron, niecelnych podań, nieporozumień, ale i walki - momentami w "parterze". Częściej gra toczyła się na połowie Polek, bez większego zagrożenia dla Szymańskiej. Trzy minuty przed końcem "piłkę meczową" dla "Biało-czerwonych" miała niepilnowana w polu karnym Ewelina Kamczyk. Strzeliła z 11 metrów za wysoko i spotkanie skończyło się podziałem punktów. Polki walkę o prawo gry w ME zainaugurowały w ubiegłym roku wyjazdową porażką z wyżej notowanymi Szwedkami 0-3. Potem na tyskim stadionie pokonały Słowaczki 2-0 i wygrały w Mołdawii 3-1. Po czwartkowym spotkaniu Polki zostaną w Pszczynie, skąd pojadą do Popradu na kolejny eliminacyjny mecz ze Słowaczkami, 12 kwietnia. Na początku czerwca czekają je spotkania ze Szwecją u siebie i wyjazdowy rewanż z Dunkami. W piątek Słowacja podejmie Szwecję. Najwyżej w rankingu FIFA spośród eliminacyjnych rywalek polskich piłkarek jest sklasyfikowana Szwecja - na szóstym miejscu. Dania jest 18., Słowacja - 43., a Mołdawia - 100. "Biało-czerwone" plasują się na 29. pozycji. Eliminacje toczą się w ośmiu pięciozespołowych grupach; awans uzyskają ich zwycięzcy i sześć najlepszych zespołów z drugich miejsc. Dwie pozostałe drużyny z drugich lokat rozegrają baraż o ostatnie miejsce w ME. Stawkę 16 finalistów uzupełni gospodarz - Holandia. Tytułu bronić będzie reprezentacja Niemiec. ME piłkarek zostaną rozegrane po raz 12. Osiem złotych medali wywalczyły Niemki, dwa razy triumfowały Norweżki, raz Szwedki. Polki nigdy nie wystąpiły w turnieju finałowym. Polska - Dania 0-0 Polska: Anna Szymańska - Aleksandra Sikora, Jolanta Siwińska, Agata Guściora, Hanna Konsek - Anna Rędzia, Sylwia Matysik, Patrycja Balcerzak, Martyna Wiankowska (59. Ewelina Kamczyk) - Silvana Chojnowski (66. Katarzyna Daleszczyk), Ewa Pajor (84. Nikol Kaletka). Dania: Stina Petersen - Theresa Nielsen, Simone Boye Soerensen, Janni Arnth, Line Roeddik - Sanne Troelsgaard (74. Johanna Rasmussen), Line Jensen, Pernille Harder, Julie Jensen (90. Lise Munk), Katrine Veje - Nadia Nadim. Sędziowała Sandra Bastos (Portugalia). Widzów: 5248. Tabela grupy 4. eliminacji ME kobiet: M pkt bramki 1. Szwecja 3 9 7-0 2. Dania 4 7 5-1 3. Polska 4 7 5-4 4. Słowacja 4 6 8-3 5. Mołdawia 5 0 1-18 Kolejne mecze Polek: 12.04 Słowacja - Polska 2.06 Polska - Szwecja 7.06 Dania - Polska 20.09 Polska - Mołdawia