Polska znalazła się w grupie I, a jej rywalami będą: Anglia, Węgry, Albania, Andora i San Marino. "Podstawowe założenie jest takie, że przed rozpoczęciem rozgrywek każda grupa jest trudna, bo z każdym można stracić punkty i nikogo nie wolno lekceważyć. Porównując jednak skład innych grup śmiało można stwierdzić, że nie wolno nam narzekać na losowanie, bo mogliśmy trafić zdecydowanie gorzej" - przyznał Grembocki. 55-letni szkoleniowiec i mistrz kraju w barwach Górnika Zabrze jest zdania, że biało-czerwoni nie powinni mieć problemów z zajęciem drugiej pozycji, która daje prawo gry w barażach. "Z pewnością Węgry, które po barażach zakwalifikowały się do finałów mistrzostw Europy, a także Albania, która pokonała w grupie Islandię, są wymagającymi przeciwnikami. Biorąc jednak pod uwagę dokonania w ostatnich latach, nasze drugie miejsce wydaje się pewne. Trzeba jednak bić się o pierwszą lokatę. Wiele będzie zależeć od formy Roberta Lewandowskiego, a następnie pozostałych naszych piłkarzy" - podkreślił. Faworytem tej grupy są Anglicy, z którymi Polacy po raz siódmy zmierzą się w eliminacjach mistrzostw świata. "W tej rywalizacji zdecydowanie górą są rywale, ale jeśli ma się dobrą ligę, to ma się również dobrych piłkarzy. Ta zależność jest prosta. W Anglii gra wielu znakomitych obcokrajowców, na czym korzystają rodzimi zawodnicy, którzy występując u ich boku podnoszą swój poziom. Przykre jest to, że jeden z wiodących reprezentantów Polski nie +łapie+ się do składu beniaminka, który niemalże zamyka tabelę Premier League. Uważam jednak, że nie stoimy na straconej pozycji. Trzeba pilnować, aby nie powinęła nam się noga, wygrać to, co trzeba wygrać, a następnie postawić się Anglikom, których, jak zresztą każdego, można pokonać" - podsumował. Kwalifikacje do mundialu w Katarze potrwają od marca do listopada 2021 roku. Przepustkę na mundial wywalczą zwycięzcy grup, zaś reprezentacje z drugich miejsc trafią do baraży. Finałowy turniej odbędzie się od 21 listopada do 18 grudnia 2022 roku. Marcin Domański Więcej aktualności sportowych znajdziesz na sport.interia.pl Kliknij!