Hiszpanie - aktualni mistrzowie świata i Europy - po piątkowym sensacyjnym remisie z Finlandią 1-1 potrzebowali zwycięstwa nad "Trójkolorowymi", aby wrócić na pierwsze miejsce w grupie. Udało się osiągnąć ten cel po golu Pedro Rodrigueza w 58. minucie. Dwadzieścia minut później sytuacja Francuzów stała się jeszcze trudniejsza, gdy czerwoną kartkę (za drugą żółtą) zobaczył pomocnik gospodarzy Paul Pogba. W końcówce spotkania gości uratował niesamowitą interwencją bramkarz Victor Valdez. Po pięciu kolejkach Hiszpania ma na koncie 11 punktów, o jeden więcej od Francuzów. Nie zwalniają tempa dwie czołowe drużyny grupy A - Belgia i Chorwacja, które mają po 16 punktów. We wtorek znów zgodnie wygrały swoje mecze. Belgowie pokonali u siebie Macedonią 1-0, a Chorwaci - mimo że przegrywali do przerwy 0-1 - wygrali na wyjeździe z Walią 2-1. Trzecia w tabeli Serbia (we wtorek 2-0 ze Szkocją) traci do prowadzącego duetu aż dziewięć punktów. Po słabszym początku eliminacji powody do satysfakcji w grupie B mają wreszcie kibice reprezentacji Czech. Ich zawodnicy pokonali na wyjeździe Armenię 3-0, a bohaterem okazał się zdobywca dwóch goli, napastnik drugoligowego angielskiego Watfordu Matej Vydra. Po raz setny w czeskiej drużynie narodowej wystąpił bramkarz Petr Cech. "Mam tylko 30 lat, więc ta setka nie jest ostateczną liczbą. Kiedy byłem małym chłopcem, marzyłem choćby o jednym występie w reprezentacji" - przyznał słynny golkiper. Czesi awansowali na trzecie miejsce w grupie (8 pkt w pięciu meczach). Na czwarte spadli Duńczycy, którzy zremisowali u siebie 1-1 z wiceliderem Bułgarią. Pierwsze miejsce wciąż zajmują Włosi - tym razem po dwóch golach Mario Balotellego pokonali na wyjeździe 2-0 outsidera grupy, Maltę. Po raz 126. w kadrze narodowej Italii wystąpił bramkarz Gianluigi Buffon, który swój wyczyn uświetnił obronionym rzutem karnym po strzale Michaela Mifsuda. Słynny bramkarz zrównał się pod względem meczów w reprezentacji z Paolo Maldinim. Liderem - z dorobkiem 136 spotkań - jest Fabio Cannavaro. W grupie C na prowadzeniu umocnili się Niemcy, po zwycięstwie nad Kazachstanem w Norymberdze 4-1. Podopieczni Joachima Loewa mają już osiem punktów przewagi nad Szwedami, Austriakami i Irlandczykami. Dwie ostatnie drużyny podzieliły się punktami w Dublinie (2-2). Po pewny awans na mundial zmierza w grupie D Holandia, która nie miała kłopotów w Amsterdamie z Rumunią (4-0). "Pomarańczowi" zdobyli w sześciu spotkaniach komplet punktów i o siedem wyprzedzają Węgrów, którzy zremisowali na wyjeździe z Turkami 1-1. W grupie F tym razem nie grała prowadząca w tabeli Rosja, natomiast wyjazdowe zwycięstwa po 2-0 odniosły goniące ją drużyny. Izrael pokonał Irlandię Północną, a Portugalia - osłabiona brakiem pauzującego za kartki Cristiano Ronaldo i kontuzjowanego Naniego - wygrała z Azerbejdżanem. Zwycięzcy wtorkowych meczów mają na koncie po 11 punktów w sześciu meczach. Rosjanie zdobyli 12, ale zaledwie w czterech spotkaniach. Remis Czarnogóry z Anglią 1-1 był największym wydarzeniem w grupie H. Gospodarze przegrywali już od szóstej minuty po golu Wayne'a Rooneya, jednak w 81. minucie wyrównał rezerwowy Dejan Damjanovic. W tabeli Czarnogóra pozostała na pierwszym (14 pkt), a Anglia na drugim miejscu (12). Na trzecią pozycję awansowała Polska po zwycięstwie w Warszawie nad San Marino 5-0. Biało-czerwoni, mimo efektownego zwycięstwa, nie zachwycili. Dwa gole z rzutów karnych zdobył Robert Lewandowski, a po jednym Łukasz Piszczek, Łukasz Teodorczyk i Jakub Kosecki. Podopieczni Waldemara Fornalika mają na koncie osiem punktów, podobnie jak Ukraina, która wygrała u siebie z Mołdawią 2-1. Współgospodarze Euro 2012 rozegrali dotychczas po pięć meczów - jeden mniej od Czarnogóry i Anglii. Zobacz wyniki, strzelców bramek, terminarze i tabele el MŚ 2014