W przeszłości większość spotkań rozgrywanych na tym obiekcie wiosną lub jesienią odbywała się pod zamkniętym dachem, jednak teraz - podobnie jak w październikowym meczu z Macedonią Północną - będzie on rozsunięty. Podopieczni Jerzego Brzęczka (22 pkt) już od ponad miesiąca są pewni występu w mistrzostwach Europy, a po sobotnim zwycięstwie w Jerozolimie nad Izraelem (2-1) wiadomo, że zajmą pierwsze miejsce w grupie. Z drugiego awans wywalczy Austria. Słoweńcy mają osiem punktów mniej od Polaków, choć we wrześniu wygrali z biało-czerwonymi w Lublanie 2-0. Wiadomo, że od pierwszej minuty, przez około pół godziny, wystąpi 34-letni Łukasz Piszczek, który rozstał się z kadrą po mundialu 2018 w Rosji, ale teraz oficjalnie pożegna się z reprezentacją. bia/ af/