Zapraszamy na tekstową relację na żywo z tego meczu Tutaj znajdziesz relację na żywo na urządzenia mobilne Konferencja prasowa rozpoczęła się z poślizgiem, bo "Biało-Czerwoni" z opóźnieniem przylecieli do Skopje z powodu awarii samolotu. Wylot opóźnił się o dwie godziny. - Na szczęście dowiedzieliśmy się o tym jeszcze w hotelu. Nie zmienia to naszych planów, ale mieliśmy krótszy czas pomiędzy przylotem, posiłkiem i wyjazdem na trening - dodał trener kadry. Macedonia Północna nie jest europejskim futbolowym potentatem. Zajmuje dopiero 68. miejsce w rankingu FIFA. - Rankingi nie do końca odpowiadają poziomowi gry Macedonii, zwłaszcza jeśli spojrzymy, jak prezentowała się w eliminacjach mistrzostw świata w grupie z Włochami czy Hiszpanami. Zdobyła 11 czy 12 punktów. To mieszanka młodych i doświadczonych zawodników. Nie jest to wygodny rywal, zwłaszcza u siebie. Czeka nas bardzo trudne zadanie. Macedonia jest u siebie bardziej nieobliczalna - ocenił Brzęczek. - Na pewno zawodnicy kończą rozgrywki ligowe w różnych terminach. Na Wyspach wcześniej, w naszej ekstraklasie 19-20 maja, a ostatnia grupa w lidze rosyjskiej jeszcze tydzień później. Dlatego zawodnicy po przyjeździe na zgrupowanie byli na różnych etapach jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne. Będę bardzo zadowolony i szczęśliwy, jeśli to co widziałem podczas treningów - takie zaangażowanie zobaczę też jutro i jeśli będziemy na takim samym poziomie fizycznym - powiedział Brzęczek. Jeden z macedońskich dziennikarzy zapytał trenera naszej kadry, czy nie wyklucza gry systemem z trzema napastnikami. - Rozważamy grę trójką napastników, mając na uwadze to, jakim dysponujemy potencjałem w ataku. Nie zawsze jednak liczba napastników na boisku będzie decydowała o jakości gry w ofensywie. Cieszę się, że mamy takich napastników - skutecznych, grający w w najlepszych ligach Europy - dodał Brzęczek. Spotkanie el. ME 2020 odbędzie się w piątek o godz. 20.45 na stadionie Tose Proeskiego. MZ Zobacz wyniki, terminarz i tabelę grupy G