Lewandowski dwa ostatnie mecze - podobnie zresztą jak cała kadra - zakończył bez zdobytej bramki. Kapitan naszej reprezentacji miał jedną doskonałą okazję do strzelenia gola, ale po dobrym dośrodkowaniu Kamila Grosickiego posłał piłkę "szczupakiem" nad austriacką bramką. Napastnik Bayernu nie zebrał za swoje ostatnie występy pozytywnych recenzji, ale momentami pokazywał swoją boiskową klasę. Tak było, gdy swoim zagraniem ośmieszył najpierw Juliana Baumgartlingera, a później Konrada Laimera, przepuszczając piłkę między ich nogami. Podwójna "siatka" na tyle spodobała się obserwatorom UEFA, że ta w mediach społecznościowych zamieściła nagranie z dryblingu "Lewego", nazywając go "Zagraniem Dnia". Polacy po sześciu meczach eliminacyjnych wciąż prowadzą w grupie G, choć ich przeciwnika wyraźnie stopniała. Na drugie miejsce niespodziewanie awansowała Słowenia (dwa punkty za Polakami), trzecia jest Austria (trzy punkty straty). Eliminacje Euro 2020 - sprawdź sytuację w "polskiej" grupie