Faworytem do pierwszego miejsca w "polskiej" grupie C jest Argentyna. Nie ma się czemu dziwić - Leo Messi i spółka to poważni kandydaci do zwycięstwa w całej imprezie. O drugie miejsce w teorii walczyć mają kadra Czesława Michniewicza i Meksyk, podczas, gdy Arabię Saudyjską stawia się w roli outsidera. Gdyby decydować miała historia ostatnich występów w MŚ - Polacy już mogliby się pakować, bowiem ich pierwsi rywale wychodzili z grupy na każdym z siedmiu ostatnich mundiali. Na szczęście o wszystkim rozstrzygnie boisko. Oni na awans nie dają nam większych szans Ostatnie dni przed mistrzostwami to naturalnie czas, w którym pojawia się wiele prognoz i szacunków, dotyczących szans poszczególnych drużyn. O takie pokusili się również specjaliści z Gracenote, którzy po przeprowadzeniu... miliona symulacji przedstawili szanse poszczególnych ekip na dotarcie do kolejnych faz turnieju. Dla kibiców "Biało-Czerwonych" nie ma dobrych wiadomości. Według analiz, nasza drużyna ma zaledwie 39% szans na to, by awansować do 1/8 finału. Zdecydowanie wyżej ocenia się szanse Meksyku (49%), podczas, gdy Argentyna pochwalić może się aż 89%, co jest najwyższym wynikiem z grona wszystkich uczestników MŚ. Jak wygląda perspektywa naszej kadry na udział w kolejnych fazach turnieju? Szanse na ćwierćfinał ocenia się na 15%, półfinał - 7, zaś finał - 2. Na tytuł mamy ledwie 1% szans, choć pewnym pocieszeniem może być fakt, że nie jest to najniższa wartość z grona wszystkich uczestników - na tym samym poziomie są m.in. Walia, Katar czy Korea Południowa, a niższe notowania mają Ghana, Kamerun czy Arabia Saudyjska. Czy te przewidywania okażą się słuszne? Pierwszą odpowiedź poznać możemy już we wtorek. Jeśli uda się pokonać Meksyk, nasze notowania z pewnością wzrosną.