Na początku poniedziałkowej konferencji prasowej Michał Probierz przyznał, że kapitanem na najbliższym zgrupowaniu będzie Piotr Zieliński. - Ważną cechą jest to, że Piotrek bardzo długo jest w kadrze. A także jego osobowość. Mam nadzieję, że wprowadzi młodych zawodników i będzie wskazywał kierunek dla tych zawodników - powiedział Michał Probierz. Kolejne pytanie dotyczyło powołania dla Bartłomieja Drągowskiego, który w ostatnim czasie był w słabszej formie od Marcina Bułki. Ostatecznie, wskutek problemów prywatnych Drągowskiego, na zgrupowanie dotrze ten drugi. - Zdaję sobie sprawę, ze było w tym temacie wiele kontrowersji. Akurat my nie chcieliśmy zmieniać hierarchii dla Wojtka, który bardzo dobrze się w tym czuł. Przez lata był powoływany taki układ. Mam nadzieję, że u Bartka wszystko dobrze się ułoży, nie przyjeżdża ze spraw osobistych. Zadzwoniłem do Marcina po rozmowie z Bartkiem i zachował się bardzo fajnie - tłumaczył nowy selekcjoner. Zapadła ważna decyzja dotycząca meczu kadry. To już jasne Michał Probierz o braku powołań dla Zalewskiego i Bednarka Selekcjoner powiedział też, że rozmawiał niedawno z niepowołanym Nicolą Zalewskim. - Przeprowadziłem rozmowę z Nikolą Zalewskim. Chwała dla niego, że chciał grać w kadrze U21, żeby się odbudować. Mam nadzieję, że w klubie docenią taką decyzję, a później wróci i będzie podstawowym zawodnikiem - tłumaczył Probierz. Probierz odniósł się też do braku powołania dla Jana Bednarka. - Każdy selekcjoner ma prawo do wyboru swoich zawodników. Postawiliśmy na tę grupę ludzi, z którymi rozmawialiśmy. Czytam, że jest "kozłem ofiarnym", bo nie jest. Zawodników, których obserwujemy jest dużo więcej, ale wszystkich nie zadowolimy - zakończył.