- Początkowo zastanawiałem się nad Karbownikiem, bo może dać nam opcję na lewej stronie i w środku. Ale nie zastąpi nam Bielika lub Krychowiaka, gdyby doznali kontuzji. Gdy zobaczyłem Damiana Szymańskiego w meczu z AEK-iem, pomyślałem, że trzeba zastąpić nim jednego z bramkarzy - stwierdził Czesław Michniewicz. Innym zawodnikiem, który mógłby grać na lewym wahadle jest Patryk Kun. - Patryk Kun nie miał szansy zagrać wcześniej w reprezentacji. Bardzo chciałem go zobaczyć w meczu ze Szkocją, ale przez dwie kontuzje nie mieliśmy szansy go zobaczyć. Myślę, że jego czas przyjdzie. Wyróżnia się w wielu meczach. Dziś można zapytać dlaczego nie ma Kuna, ale także zapytać - a za kogo Kun? Mógłby jechać jedynie za kogoś z czwórki - Cash, Bereszyński, Gumny oraz Zalewski - analizował trener. Czesław Michniewicz rozmawiał z Robertem Lewandowskim Selekcjoner stwierdził, że rozsyłając powołania nie sugerował się opinią swoich zawodników. Nawet Roberta Lewandowskiego. - Nigdy nie rozmawiam z zawodnikami, czy z kimś komuś gra się lepiej. Wczoraj lecąc do Warszawy dość długo rozmawiałem z Robertem, tydzień wcześniej także się z nim spotkałem i rozmawialiśmy o moich przemyśleniach. Poinformowałem go o wielu rzeczach z szacunku do niego jako kapitana. Nie polegało to jednak na tym, że mówił mi kogo mam powołać, a kogo nie. Selekcjoner przyznał też, że kadra w ostatnim czasie zmieniła się dość znacznie. - Zmieniło się dużo, bo zmieniła się sytuacja tych zawodników. Gdy rozmawialiśmy w Zakopanem, Jakub Kamiński nie grał w Wolfsburgu, Michał Skóraś nie grał tak dobrze w Lechu, a Przemysław Frankowski jest bardzo kreatywnym zawodnikiem, może grać na wielu pozycjach - powiedział Michniewicz. - Nie przywiązuję się do jednego ustawienia. Oglądam każdego zawodnika w każdej kolejce. Na żywo, albo z odtworzenia. Wiemy, w jakiej kto jest formie - stwierdził. Czesław Michniewicz: Zestawienie środka obrony może okazać się problemem Selekcjoner wprost mówi też, że problemem może okazać się zestawienie środka obrony. - Przygotowujemy też wariant B, zobaczymy w jakiej formie jest Bednarek. Jego przedostatni mecz był z Walią, w międzyczasie zagrał tylko 45 minut z Fulham. Nie wiem w jakiej formie są Glik i Bednarek. Kluczowa odpowiedź dla mnie będzie z Chile. Chciałbym, żeby zagrali jak najdłużej w tym spotkaniu - zapowiedział Michniewicz. - Nie wszyscy, których przewidujemy na pierwszy skład z Meksykiem, zagra w wyjściowym składzie z Chile - powiedział.