Jeśli chodzi o kwestie kadrowe, trener Fernando Santos mógł mieć ból głowy związany z obsadą bramkarza. Wojciech Szczęsny opuścił dwa ostatnie mecze Juventusu z powodu urazu, a Łukasz Skorupski i Kamil Grabara nie dotarli na zgrupowanie. W tej sytuacji zdrowi byli jeszcze grający w Serie B Bartosz Drągowski i debiutant Marcin Bułka. Wszystko wskazuje jednak na to, że Szczęsny dojdzie do siebie i będzie mógł zagrać z Wyspami Owczymi. - Nie mam żadnych nowości, jeśli chodzi o kwestie medyczne. Wszyscy będą trenować - odpowiedział selekcjoner Fernando Santos. - Mam 25 zawodników do swojej dyspozycji. Dwóch zostanie poza składem. Dziś podejmę decyzję. Nie jest to kwestia zaufania lub braku zaufania. Muszę podejmować decyzję, czy wezmę zawodników do ofensywy, czy defensywy - dodał selekcjoner. Afery w reprezentacji dotarły do rywali. "Jeśli Lewandowski mówi takie słowa..." Fernando Santos: Atmosfera w reprezentacji jest dobra Trener zaapelował też do piłkarzy, by prze 90 minut na boisku grali z pełnym zaangażowaniem. - Musimy mieć chłodną głowę, ale gorące serca, bo jedno bez drugiego jest bez sensu. Nie możemy powtórzyć tego, co powtórzyło się w pierwszej połowie meczu z Czechami i drugiej połowy z Mołdawią. Gdyby nie mieliśmy tych dwóch połów, wszystko byłoby dobrze. Wygraliśmy z Albanią i Niemcami. Pierwsza połowa z Mołdawią też była bardzo dobra - ocenił Santos. Dodał też, że jego zdaniem atmosfera w reprezentacji jest pozytywna. - Jeśli cos jest dobre, to atmosfera w reprezentacji. Zawodnicy angażują się. Podczas wczorajszego treningu próbowaliśmy wyjaśnić niektóre kwestie, które są istotne. Zawodnicy są zdeterminowani, żeby pokazać to podczas meczu - dodał Santos.