Reprezentacja Polski już o godz. 20:45 rozpocznie mecz z Estonią, którego stawką będzie awans do finału baraży do tegorocznych mistrzostw Europy. Podopieczni Michała Probierza są zdecydowanym faworytem tego starcia, a każde inne rozstrzygnięcie niż pewna wygrana będzie przykrą niespodzianką. Świadomość różnicy klas dzielącej oba zespoły ma najwyraźniej Franciszek Smuda, którego w rozmowie z WP SportoweFakty zapytano o to, czy odczuwa spokój przed wieczornym meczem. Były trener, znany z "barwnych" wypowiedzi, odpowiedział w swoim stylu. "My się nawet nie powinniśmy zastanawiać, czy z Estonią damy sobie radę. Kiedyś tylko liczyliśmy, ile bramek wpakujemy takim zespołom. I ja ciągle myślę właśnie takimi kategoriami. No ludzie złoci, bez przesady!" - wypalił. Smuda zaznaczył, że Probierz ma do dyspozycji o wiele lepszych zawodników niż trener reprezentacji Estonii. I prognozował, że starcie w półfinale baraży będzie dla naszej kadry "spacerkiem" zakończonym "zdecydowanym zwycięstwem". "Nie chcę wybiegać do drugiego meczu barażowego, ale myślę, że awansujemy na Euro" - dodał. Takim składem możemy zagrać z Estonią. Są niespodzianki i znaki zapytania Franciszek Smuda jasno o Robercie Lewandowskim. "Topowy napastnik" Podczas rozmowy poruszono też wątek Probierza, który stery kadry narodowej objął we wrześniu 2023 roku, jeszcze w trakcie eliminacji do mistrzostw Europy. Smuda zaznaczył, że nie chce komentować pracy obecnego selekcjonera, ale widzi, że ten często pojawia się na meczach, by obserwować piłkarzy, a jego sztab wykonuje ciężką pracę. Przed barażami polskich kibiców z pewnością cieszy wysoka forma Roberta Lewandowskiego, który znowu błyszczy w Barcelonie, a w ostatnim meczu ligowym przeciwko Atletico Madryt strzelił gola i zanotował dwie asysty. Zdaniem Smudy kapitan reprezentacji nawet, jeśli miewa słabsze okresy, wciąż jest "topowym napastnikiem". "Powinniśmy jak najmocniej wykorzystać okres, w którym będzie jeszcze występował w reprezentacji. Potrafi strzelić, ale też podpowiedzieć coś kolegom z drugiej linii, pokierować młodszymi chłopakami. Nawet jeśli już nie będzie tak często trafiał do siatki, ciągle ma tej drużynie bardzo wiele do zaoferowania" - skwitował. Początek meczu Polska - Estonia o godz. 20:45. Relacja tekstowa na żywo z tego spotkania będzie dostępna w Interii. Po spotkaniu zapraszamy z kolei na program "Gramy dalej" do studia Interii. "Gramy dalej". Po meczu Polska – Estonia zapraszamy do studia Interii