Reprezentacja Polski w ostatnim czasie ma wiele problemów, a jednym z nich jest zestawienie defensywy. Selekcjoner Michał Probierz podjął już jedną odważną decyzję i zrezygnował z Jana Bednarka, a w jego miejsce powołał Patryka Pedę, który gra na trzecim poziomie rozgrywkowym we Włoszech. Bunt kibiców Wisły Kraków. Podjęli decyzję Mimo tego defensywa Polaków w spotkaniu z Mołdawią nie ustrzegła się błędów, a efektem była stracona bramka i remis 1-1, który sprawił, że Polacy mają już niewielkie szanse na zajęcie drugiego miejsca i bezpośredni awans do mistrzostw Europy w 2024 w Niemczech. W tej sytuacji można spodziewać się, że Probierz w listopadowych spotkaniach z Czechami oraz Łotwą będzie szukał nowych rozwiązań i coraz więcej wskazuje, że do kadry powróci Michał Helik. Do tej pory 28-letni defensor zagrał w reprezentacji siedmiokrotnie, ale ostatni raz ponad dwa lata temu, w spotkaniu z Albanią w eliminacjach mistrzostw świata. Teraz jednak ma duże szanse, by wrócić do kadry. Świetna interwencja Michała Helika W maju Helik został wybrany przez kibiców piłkarzem Huddersfield Town sezonu 2022/2023. W obecnych rozgrywkach też radzi sobie całkiem nieźle - rozegrał 12 spotkań, wszystkie od deski do deski i zdobył w nich trzy bramki. Helik nie zapomina jednak także o swoich obowiązkach w defensywie i wciąż zbiera wysokie noty. Coraz trudniejsza sytuacja Lewandowskiego. Sprawa się komplikuje Teraz Polak błysnął wyjątkową interwencją - w spotkaniu z Queens Park Rangers jego drużyna prowadziła 2-1, ale goście naciskali i mieli świetną okazję do wyrównania. Wtedy jednak Polak zainterweniował w taki sposób: "Niebywałe", "Co za szybkość". "Czapki z głów" - piszą kibice w mediach społecznościowych, a interwencja Polaka okazała się tym cenniejsza, że dzięki niej Huddersfield Town zgarnęło trzy punkty i zajmuje 18. miejsce w tabeli Championship.