<a class="db-object" title="Grzegorz Krychowiak" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-grzegorz-krychowiak,sppi,955" data-id="955" data-type="p">Krychowiak</a> długo chciał walczyć o miejsce w kadrze. W erze <a class="db-object" title="Fernando Santos" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-fernando-santos,sppi,244043" data-id="244043" data-type="p">Fernando Santosa</a> w pewnym momencie w ogóle wypadł z reprezentacji - Portugalczyk początkowo konsekwentnie <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-co-dalej-z-weteranami-w-reprezentacji-polski-wazny-glos-pilk,nId,7027244">pomijał większość najbardziej doświadczonych zawodników</a>, w tym pomocnika. Po nieudanych meczach kadry selekcjoner zmienił zdanie i nie tylko że powołał Krychowiaka, ale wystawił go w podstawowej jedenastce. W tym momencie wydawało się, że szanse zawodnika z Arabii Saudyjskiej na dalsze granie w biało-czerwonej koszulce znowu wzrosły. Santos został jednak zwolniony, a <a class="db-object" title="Michał Probierz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-michal-probierz,sppi,20148" data-id="20148" data-type="p">Michał Probierz</a>, jego następca, od początku pokazywał, że nie ma zamiaru powoływać piłkarzy tylko za dawne zasługi i nieraz będzie zaskakiwał listą swoich nominowanych. Po rozmowie z selekcjonerem Krychowiak zrozumiał, że trener nie widzi go w zespole. W tej sytuacji, zamiast łudzić się, że np. z powodu kontuzji kolegów dostanie jeszcze jedno powołanie, ogłosił, że żegna się z reprezentacją. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-byly-reprezentant-polski-otwarcie-o-powolaniach-probierza-by,nId,7140605">Były reprezentant Polski otwarcie o powołaniach. "Byłoby to słabe"</a> Pożegnania w meczu z Łotwą nie będzie? Niemal od razu po informacji przekazanej przez piłkarza pojawiły się sugestie, że mowa o zawodniku tak zasłużonym dla kadry, że zasługuje on na <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-ostatni-mecz-na-pge-narodowym-to-bedzie-wielkie-pozegnanie,nId,7099643">uroczyste pożegnanie z reprezentacją</a> - równie godne, jak miał <a class="db-object" title="Jakub Błaszczykowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jakub-blaszczykowski,sppi,20056" data-id="20056" data-type="p">Jakub Błaszczykowski</a>. Jeszcze w bieżącym roku na PGE Narodowym reprezentacja zagra towarzysko z Łotwą - początkowo wszystko wskazywało na to, że właśnie to spotkanie będzie ostatnim występem doświadczonego zawodnika w narodowych barwach. Mecz odbędzie się jednak już 21 listopada, za mniej niż dwa tygodnie, a o pożegnaniu Krychowiaka zrobiło się cicho, jego nazwiska nie ma też na liście piłkarzy, których Michał Probierz powołał na najbliższe zgrupowanie. Wszystko wskazuje na to, że przy okazji meczu z Łotwą pożegnania nie będzie, choć PZPN utrzymuje, że nie oznacza to, że koncepcja upadła całkowicie. Jeśli więc pożegnanie Krychowiaka dojdzie w ogóle do skutku, będzie miało miejsce najprawdopodobniej już w 2024 roku. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-w-sieci-wrze-po-powolaniach-michala-probierza-uwage-zwraca-j,nId,7140502">Wrze po powołaniach Probierza. Uwagę zwraca jedno nazwisko</a>