Oficjalne <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-fernando-santos-oficjalnie-selekcjonerem-kadry-od-dzisiaj-je,nId,6554174">prezentacja Fernando Santosa w roli selekcjonera reprezentacji Polski odbyła się we wtorek na PGE Narodowym</a>. Już dzień wcześniej jednak <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-nie-ma-juz-watpliwosci-ws-santosa-kulesza-potwierdza-doniesi,nId,6552489">stało się jasne, że to właśnie doświadczony Portugalczyk zostanie następcą trenera Czesława Michniewicza</a>. Podczas zorganizowanej przez PZPN konferencji prasowej <a class="db-object" title="Fernando Santos" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-fernando-santos,sppi,34565" data-id="34565" data-type="p">Fernando Santos</a> zjawił się w towarzystwie między innymi prezesa Cezarego Kuleszy. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-pierwszy-wywiad-santosa-nie-chodzi-o-to-aby-ladnie-grac-tylk,nId,6554196">"Od razu uznałem, że może to być bardzo interesujący projekt. Moja pierwsza myśl? Że mogę zrobić tutaj naprawdę ciekawe rzeczy. (...) Polska ma możliwości, aby przed każdym meczem wychodzić z przekonaniem, że jesteśmy w stanie pokonać każdego"</a> - tłumaczył swoją motywację były selekcjoner reprezentacji Portugalii, którego pierwszym celem będzie awans z polską kadrą na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Zobacz również: <a href="https://sport.interia.pl/robert-lewandowski/news-kulesza-wprost-o-santosie-i-lewandowskim-nie-wyobraza-sobie-,nId,6554701">Prezes PZPN Cezary Kulesza o relacji Roberta Lewandowskiego z Fernando Santosem. "Tego sobie nie wyobrażam"</a> Reprezentacja Polski. Prezes PZPN Cezary Kulesza o zarobkach Fernando Santosa O nominacji nowego selekcjonera Cezary Kulesza rozmawiał z redaktorem Bogdanem Rymanowskim we wtorkowym wydaniu "Gościa Wydarzeń". W trakcie transmisji prezes PZPN został zapytany między innymi o zarobki Fernando Santosa. "Media mówią o tym, że zarobi niezłe pieniądze, bo 2,5 mln euro rocznie, czyli prawie tyle samo, ile przed mistrzostwami świata w Katarze zarabiał trener Argentyńczyków Lionel Scaloni" - zagadnął Cezarego Kuleszę Bogdan Rymanowski. Prezes PZPN zdementował jednak tę informację. "To nie jest prawda. Te pieniądze są dużo niższe. Nie mogę powiedzieć o ile, ale są niższe" - przyznał. "W kwestii umowy, jeśli awansujemy na mistrzostwa Europy, automatycznie przedłuża się ona do mistrzostw świata. Może więc trwać nawet do 2026 roku" - dodał. Fernando Santos już rozpoczął swoją misję, jaką jest prowadzenie reprezentacji Polski, lecz na swój oficjalny debiut w nowej roli musi zaczekać do 24 marca. Wtedy nasza kadra zmierzy się na wyjeździe z Czechami w meczu eliminacji do mistrzostw Europy. Sprawdź także: <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-ostra-krytyka-ruchu-kuleszy-byly-selekcjoner-grzmi-duze-ryzy,nId,6554496">Reprezentacja Polski. Ostra krytyka ruchu Cezarego Kuleszy. Były selekcjoner grzmi w sprawie Fernando Santosa. "Duże ryzyko"</a>