Cezary Kulesza pojawił się na Gali Mistrzów sportu, podczas którego otrzymał nagrodę Superczempiona. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, podobnie jak Sebastian Świderski, został wyróżniony za zdecydowaną postawę federacji w obliczu agresji Rosji na Ukrainę. Reprezentacja Polski wciąż bez trenera Obecność Kuleszy na gali, podczas której ogłoszono laureatów 88. Plebiscytu Przeglądu Sportowego, była dobrą okazją dla dziennikarzy, by podpytać szefa PZPN o trwający nabór na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. W rozmowie z tvpsport.pl prezes federacji zaznaczył, że związek rozpatruje różne kandydatury, ale proces wyboru szkoleniowca "Biało-Czerwonych" musi jeszcze potrwać. - Jak wiemy, każdy trener ma menedżera, prawników, którzy skrupulatnie śledzą każdy kontrakt, zwracają uwagę na przecinek, kropkę. My ze strony PZPN też musimy dokładnie sprawdzić umowę - zauważył. Cezary Kulesza rozmawiał z Roberto Martinezem Kulesza przekazał, że federacja wytypowała już grupę kandydatów, wśród których jest nowy selekcjoner Roberta Lewandowskiego i spółki. Istotnym kryterium w procesie wyboru szkoleniowca Polaków jest z kolei jego doświadczenie w pracy reprezentacyjnej. - Prowadzenie drużyny klubowej jest czymś zupełnie innym - zaznaczył szef PZPN. Ze słów Kuleszy wynika, że rozważa on zatrudnienie Michała Probierza, który jest jego zdaniem "dobrym trenerem". - Na pewno Michał Probierz krąży w mojej głowie - mówił. Przy okazji szef PZPN potwierdził, że polski związek był zainteresowany współpracą z Roberto Martinezem. - To nie były plotki. Były między nami rozmowy - przekazał. Były selekcjoner Belgów, który poprowadził "Czerwone Diabły" do trzeciego miejsca na mistrzostwach świata w Katarze, wprawdzie był łączony z reprezentacją Polski, ale wiele wskazuje na to, że nie obejmie biało-czerwonych. Hiszpan miał już bowiem dojść do wstępnego porozumienia z portugalską federacją i prawdopodobnie wkrótce obejmie tamtejszą drużynę narodową.