Po nowym roku rozpędziła się giełda nazwisk na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Wydaje się, że największe szanse na objęcie tego stanowiska mają Adam Nawałka i Czesław Michniewicz. Coraz głośniej mówi się też jednak o zagranicznych szkoleniowcach. W kontekście prowadzenia naszej kadry wymieniano m.in. Juergena Klinsmanna, czy Avrama Granta. <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-eliminacje-ms-2022/polacy/news-byly-trener-chelsea-chce-zastapic-paulo-souse-od-5-lat-ma-po,nId,5735694" target="_blank">Izraelski trener z polskimi korzeniami prawie przy każdej okazji pojawia się w gronie kandydatów na selekcjonera.</a><a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-eliminacje-ms-2022/polacy/news-mistrz-swiata-zastapi-paulo-souse-pzpn-rozwaza-zatrudnienie-,nId,5741877" target="_blank">Ostatnio jednak najgłośniej mówi się o włoskiej opcji. Interia informowała o tym, że naszą kadrę chciałby poprowadzić Fabio Cannavaro.</a> Ostatnio w opinii publicznej pojawiło się też nazwisko Andrei Pirlo. Teraz przyszedł czas na kolejnego kandydata z półwyspu Iberyjskiego. Cesare Prandelli kandydatem na selekcjonera reprezentacji Polski! Portal meczyki.pl poinformował, że naszą kadrę chciałby prowadzić Cesare Prandelli. Jest to niezwykle doświadczony trener. W 2012 roku, na mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie, doprowadził reprezentację Włoch do finału. Tam lepsi okazali się jednak Hiszpanie.Prandelli prowadził też wiele klubów Serie A. Ostatnio pracował w Fiorentinie. Z klubem rozstał się 23 marca 2021 roku, z własnej inicjatywy. W liście do kibiców wyjaśnił, że wpływ na jego decyzję miały powody pozasportowe. 64-latek od prawie 10 miesięcy pozostaje więc bez pracy. Jak widać, w tym czasie zatęsknił za futbolem i chętnie wróciłby na ławkę i poprowadził reprezentację Polski. MP