Polscy kibice wciąż czekają na nowego selekcjonera kadry narodowej. Cezary Kulesza przyznał ostatnio w "Sportowym Wieczorze", że najmocniej są rozważane kandydatury trzech zagranicznych szkoleniowców. "Przegląd Sportowy Onet" twierdzi, ze mowa o Vladimirze Petkoviciu, Paulo Bento i Stevenie Gerrardzie. Klinsmann chciał do reprezentacji Polski. Jasna reakcja Kuleszy Wspomniany portal poinformował także, że swoją chęć pracy z reprezentacją Polski zgłosił Juergen Klinsmann, który w latach 2004-06 prowadził niemiecką kadrę, zdobywając z nią brązowy medal mistrzostw świata. Wiele osób twierdzi jednak, że głównym architektem tamtego wyniku był już ówczesny asystent Joachim Loew. 58-latek chciał zatrudnić aż siedmiu swoich członków sztabu szkoleniowego. PZPN nawet nie chce słyszeć o takim pomyśle - związek widzi któregoś z polskich trenerów jako głównego asystenta, co w takim układzie nie byłoby możliwe. Były selekcjoner "Die Mannschaft" miał także mieć większe oczekiwania finansowe od Petkovicia, Bento i Gerrarda. Do tego należy dodać, że nie pracuje od lutego 2020 roku, kiedy to został zwolniony z Herthy Berlin. Te wszystkie czynniki składają się na to, że Kulesza nie rozważał na poważnie jego propozycji.