W starciu z ekipą z Ameryki Południowej selekcjoner Czesław Michniewicz zdecydował się oszczędzać kluczowych piłkarzy. W akcji nie oglądaliśmy od pierwszej minuty Roberta Lewandowskiego, Piotra Zielińskiego czy Wojciecha Szczęsnego. Zmiennicy od pierwszego gwizdka prezentowali się niezwykle ambitnie, ale w walce z niezwykle twardo grającym przeciwnikiem niekiedy mieli problemy. Brutalny faul na Frankowskim. Glik zareagował O tym, że Chile nie odkłada nogi w brutalny sposób przekonał się Przemysław Frankowski. Skrzydłowy drużyny narodowej w pierwszej części gry został sfaulowany przez Guillermo Soto, piłkarza CA Huracan. Padł na murawę, a arbiter błyskawicznie przerwał grę. Na szczęście, reprezentant naszego kraju szybko się podniósł i zasygnalizował, że może wrócić do akcji. Na całą sytuację bardzo emocjonalnie zareagował pełniący rolę kapitana Polaków Kamil Glik. Kamery telewizyjne pokazały, jak tuż po całym zajściu ruszył w stronę faulującego zawodnika. Interweniować musiał arbiter, a także gwiazdor Chile - Arturo Vidal, który gestami uspokajał defensora. Mecz Polska - Chile trwa. Relacja "na żywo" w Interii.