- Za każdym razem, kiedy gramy z Polską, wszyscy czują dodatkową motywację. Atutem polskiego zespołu jest to, że kiedy przejmie piłkę, potrafi szybko przejść do ataku. My także mamy podobne możliwości. Zobaczymy, która drużyna sprowadzi przeciwnika do obrony i przejmie kontrolę nad grą, szczególnie w środku boiska - powiedział Bradley. Kapitan reprezentacji Stanów Zjednoczonych Carlos Bocanegra wspomniał, że mecze z Polską są zawsze interesujące, zwłaszcza w Chicago. "Uwielbiam tu powracać. Soldier Field jest nie tylko wspaniałym stadionem, ale - jak zaznaczył terener - wielu z nas związanych jest z Chicago i miło jest przyjeżdżać do tego miasta. Rozgrywane tutaj mecze z Polską są szczególne, ze względu na dużą populację Polaków mieszkających w Chicago" - powiedział. Obrońca francuskiego AS Saint-Etienne w sobotę rozegra 84. spotkanie w reprezentacji USA. Spośród 20 zawodników powołanych do kadry Stanów Zjednoczonych, 13 przyjechało z Europy. Trzy dni po meczu z "Biało-czerwonymi", który rozpocznie się o 2 w nocy czasu polskiego, Amerykanie zmierzą się z zespołem Kolumbii.