Kowalczyk w wywiadzie dla "GW" powiedziała o problemach z depresją i wielkim załamaniu, jakie przeszła po stracie dziecka. Jej wyznanie ruszyło na nowo dyskusję o odporności psychicznej sportowców. - Justyna uprawia dyscyplinę indywidualną, my praktycznie cały czas jesteśmy w dwudziestopięcioosobowej grupie, więc nawet jak ktoś ma jakiś problem, to jest mu go tu dużo łatwiej rozwiązać - przyznał Boruc. Dla 34-letniego reprezentanta Polski rozmowa o takich problemach to żaden temat tabu. - Sam kiedyś współpracowałem z psychologiem, na pewno mi to w niczym nie przeszkodziło. Ma on tutaj ogromne pole do popisu, bo w naszych głowach jest naprawdę bardzo wiele - dodał golkiper Southampton. Sprawę skomentował też Adam Nawałka. - Przygotowanie mentalne jest bardzo ważne są na tym pokładzie ogromne rezerwy. W reprezentacji Polski nie ma jednak psychologa czy trenera-motywatora. Po prostu nie ma takiej potrzeby, bo wszyscy nawzajem się wspieramy i motywujemy do osiągania jak najlepszych wyników - uzupełnił selekcjoner reprezentacji Polski. Krzysztof Oliwa, Gdańsk