Kapustka doznał poważnej kontuzji w pierwszym meczu po powrocie do klubu po przerwie reprezentacyjnej, w trakcie której zagrał w sparingowym spotkaniu młodzieżowej reprezentacji Polski z Anglią (1-1). Kilka dni później w meczu 2. ligi belgijskiej jego Oud-Heverlee Leuven podejmowało AFC Tubize (0-1), a polski piłkarz pojawił się na boisku po przerwie, jednak pięć minut przed końcem opuścił boisko z powodu urazu. Dokładne badania potwierdziły najgorszą diagnozę - Kapustka zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. To oznacza około półroczną przerwę w grze i wykluczy polskiego pomocnika z występu na mistrzostwach Europy U21. Jak poinformowała agencja menedżerska piłkarza BMG-Sport 22-letni zawodnik przeszedł operację już kilka dni po zdiagnozowaniu urazu. Operację przeprowadził włoski lekarz Paolo Mariani, który swego czasu operował także Arkadiusza Milika, gdy ten walczył z tą samą kontuzją. "Wszystko przebiegło zgodnie planem. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!" - napisała na Twitterze agencja menedżerska. WG ***