"Czekamy na Ciebie" - taka wiadomość pojawiła się na Twitterze Napoli. Do posta dołączony został także filmik, na którym widać, jak reprezentant Polski ćwiczy z piłką na boisku. Milik w październiku zerwał więzadła krzyżowe przednie w kolanie. Polak przeszedł operację i można powiedzieć, że w błyskawicznym tempie wraca do gry. Najbardziej optymistyczny scenariusz jest taki, że Milik może wrócić na boisko już w styczniu, co byłoby jednak ogromnym zaskoczeniem. Pierwsze prognozy zakładały bowiem 4-5 miesięcy przerwy. Nie można się dziwić, że w Neapolu tęsknią za Polakiem. Trener Maurizo Sarii ma duży problem w ataku. Milika miał zastępować Manolo Gabbiadini, który pod nieobecność naszego reprezentanta ani razu nie wpisał się na listę strzelców w Serie A. Jakby tego było mało pauzował też dwa mecze za czerwoną kartkę.