Pojedynek z Wyspiarzami ma kluczowe znaczenie dla układu tabeli "polskiej" grupy. W przypadku porażki drużyna Czesława Michniewicza zaliczyłaby spadek na ostatnią pozycję i pożegnała się z Dywizją "A" Ligi Narodów. Niewiele brakowało, by tuż przed końcem pierwszej połowy Polska objęła prowadzenie, choć... niewielka w tym nasza zasługa. Fatalny błąd walijskiego bramkarza Wayne Hennessey, golkiper Walijczyków otrzymał podanie w światło własnej bramki. Próbował przyjąć piłkę, ale popełnił fatalny błąd. Futbolówka zaczęła toczyć się w kierunku linii bramkowej i przez moment wydawało się, że może nie zdążyć jej wybić. W ostatniej chwili, ofiarnym wślizgiem zdołał zażegnać niebezpieczeństwo. Dla jego drużyny bramka byłaby podwójnym ciosem. Spisywała się bowiem bardzo dobrze i gdyby schodziła na przerwę prowadząc, absolutnie nie byłby to wynik ponad stan. Relacja "na żywo" z meczu Walia - Polska w Interii. Transmisja w Polsat Sport Premium 1.