Dobito były reprezentant Albanii, ale związany z Polską, w której na stałe mieszka. Tu grał w Zagłębiu Lubin czy Górniku Zabrze, a także prowadził Górnika Polkowice i Widzew. Kadra Albanii ma nowego selekcjonera — Sylvinho. - Zatrudnienie Brazylijczyka to było duże zaskoczenie. Jego nazwisko raczej nie pojawiało się w mediach. Wskazywani byli kolejni trenerzy z Włoch. Przez moment był też nacisk, by postawić na albańskiego szkoleniowca. Wymieniani byli znany z Legii Besnik Hasi czy Ilir Daja z FC Balkani — mówi Dobi w portalu Łączy Nas Piłka. - Sylvinho ma sporo doświadczenia jako asystent Roberto Manciniego. A więc to może być taka mieszkanka dwóch stylów włoskiego i brazylijskiego. Do zmiany na stanowisku selekcjonera doszło po 3,5 roku rządów Edoardo Reji. Albania nie awansowała ani na Euro, ani na mundial. - Nigdy wcześnie nie mieliśmy tak dobrych piłkarzy, a niewiele osiągnęliśmy. Nawet w Lidze Narodów nie udało się wywalczyć awansu do dywizji A, choć mieliśmy tylko dwóch rywali [Islandię i Izrael; Rosja była zawieszona - przyp. red.] - podkreśla Dobi. Dobi: Albania nie ma tylu zmienników 48-letni szkoleniowiec uważa, że Sylvinho nie zrobi rewolucji w kadrze, o czym świadczą już powołania. - Nie ma na to czasu. Poza tym nie jesteśmy reprezentacją Francji, która mogłaby wystawić dwie lub trzy jedenastki. Nie mamy aż tylu zmienników. Dlatego rewolucji w składzie nie będzie, ale na pewno Sylvinho poukłada zespół inaczej — dodaje Dobi. Mecz z Polską dla brazylijskiego szkoleniowca będzie debiutem. Nie doszło bowiem do planowanego meczu towarzyskiego Albanii z Uzbekistanem. - To na pewno dałoby mu wartościowy materiał do analizy. Fernando Santos ma za sobą spotkanie z Czechami i jest dużo mądrzejszy - uważa Dobi. - Nie mam wątpliwości, że faworytem grupy jest Polska, a Czechy i Albania będą walczyły o drugie miejsce. Oczywiście to jest piłka i wiele się może zdarzyć. Kto się spodziewał, że Maroko zagra na mundialu o brązowy medal. Zatrudnienie Santosa uważa za dobry ruch. - Był trenerem za granicą i wie, że mentalność zawodników jest różna. W Euro 2016 Portugalia nie grała pięknie czy widowiskowo, ale zdobyła tytuł. Santos ma charyzmę, jest opanowany i zrównoważony. Umiał też zarządzać zespołem, choć w kadrze miał wiele gwiazd na czele z Cristiano Ronaldo — zauważa albański trener.