Inauguracyjny trening, który odbył się stadionie MOSiR-u (tam przed przeprowadzką na PGE Arenę swoje ligowe mecze rozgrywali piłkarze Lechii) trwał niewiele ponad godzinę i nie był zbyt intensywny. Kadrowicze pograli najpierw w popularnego "dziadka", następnie trochę się porozciągali, a ostatnim sportowym akcentem zajęć była gierka na niepełnej połowie boiska. W sumie trener Adam Nawałka miał do dyspozycji 17 zawodników, w tym komplet czterech bramkarzy. - Najtłoczniej powinno być podczas wtorkowych treningów. Paweł Olkowski, Filip Starzyński, Karol Linetty i Łukasz Szukała pojawią się w Gdańsku w poniedziałek. Ten ostatni jest co prawda kontuzjowany, ale chcemy, aby obejrzał go lekarz reprezentacji. Z kolei po zaplanowanej w poniedziałek wieczorem podsumowującej ligowy sezon gali ekstraklasy na zgrupowanie wyjadą Tomasz Jodłowiec, Michał Żyro i Łukasz Teodorczyk - poinformował dyrektor reprezentacji Polski Tomasz Iwan. Wszystko wskazuje na to, że w towarzyskim meczu z Litwą nie zagra nie tylko Paweł Wszołek, ale także Thiago Cionek. - Paweł otrzymał powołanie, ale już wcześniej wiedzieliśmy, że ze względu na kontuzję nie wystąpi w piątkowym spotkaniu. Z kolei drużynę Cionka czeka we wtorek pierwszy baraż o Serie A ze Spezią. W przypadku zwycięstwa Modena FC 1912 spotkanie rozegra w niedzielę - dodał. Po zakończonym treningu zawodnicy nie udali się od razu do autokaru, tylko skierowali się ku trybunom, gdzie karnie rozdawali autografy i pozowali do zdjęć. Przykład dał im sam selekcjoner, który nie chciał co prawda rozmawiać z dziennikarzami, ale swojego podpisu nie odmówił żadnemu z kibiców.