Paris Saint-Germain wyceniło Kyliana Mbappe - taką informację przekazał madrycki dziennik "Marca". Według Carlosa Carpio Real Madryt otrzymał tę informację od matki samego piłkarza, Fayzy Lamari. Kwota, którą "Królewscy" mieliby zapłacić za Francuza, byłaby absolutnie rekordowa. Do dziś najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii futbolu jest Neymar. Jego transfer z FC Barcelona do PSG opiewał na 222 miliony euro. Teraz mistrzowie Francji chcą, aby Kylian Mbappe pobił ten rekord. Żądają za niego 250 milionów euro. Tak czy inaczej, PSG będzie musiało podzielić się tymi pieniędzmi z piłkarzem - będzie to zapłata za to, że odchodząc już teraz, pozwoli on Paryżanom zarobić na wielkim transferze i zrezygnował z części premii lojalnościowej wpisanej w umowie do 2024 roku. Zdaniem hiszpańskich mediów czas działa na korzyść Realu Madryt, który nie chce płacić za Francuza tak ogromnej sumy. Kontrakt Kyliana Mbappe obowiązuje jeszcze tylko przez jeden sezon, więc za rok mógłby on przejść do "Los Blancos" za darmo. Kluczowe wieści w sprawie transferu Szczęsnego do Bayernu. Głos z Niemiec nie zostawia żadnych wątpliwości Real Madryt wciąż czeka. Przed nami kluczowy miesiąc w sprawie Mbappe Florentino Perez czeka więc, aż okno transferowe będzie chyliło się ku końcowi. Wówczas cena za francuskiego gwiazdora powinna być dużo niższa. PSG nie może pozwolić sobie na oddanie Mbappe za darmo, a taka sytuacja będzie miała miejsce, jeśli tego lata mistrzowie Francji nie zaakceptują żadnej oferty za zawodnika. Real Madryt już od dawna marzy o sprowadzeniu Kyliana Mbappe i wydaje się, że właśnie teraz jest tego bliżej niż kiedykolwiek wcześniej. Jeśli kapitan reprezentacji Francji nie przejdzie do "Królewskich" tego lata, prawdopodobnie stanie się to najpóźniej za rok. Jeśli Paris Saint-Germain nie zejdzie z ceny za Kyliana Mbappe, piłkarz zostanie we francuskim klubie na kolejny rok i zainkasuje olbrzymią premię lojalnościową, która została zawarta w jego umowie z PSG do 2024 roku. Jeśli za rok odejdzie za darmo do Realu Madryt, może liczyć na kolejną wielką zapłatę od "Królewskich" w zamian za podpis. Nie ma co ukrywać, że takie rozwiązanie byłoby zdecydowanie najkorzystniejsze dla portfela piłkarza. Biorąc jednak pod uwagę aspekty sportowe, wydaje się, że transfer do Realu Madryt tego lata byłby dla piłkarza najrozsądniejszą decyzją. Jego relacje z Paris Saint-Germain i tak są już zrujnowane. Istnieje ryzyko, że jeśli Mbappe zostanie na Parc des Princes, cały następny sezon przesiedzi na trybunach. Francuski klub już teraz odsunął go od składu i nie zabrał na letnie tournee po Japonii.