Z czwórką w składzie Karolina Naja, Anna Puławska, Justyna Iskrzycka i Helena Wiśniewska wiązaliśmy spore medalowe nadzieje. Polki jechały na igrzyska w roli jednych z faworytek i bardzo mocno liczyliśmy, że uda im się sprostać tej trudnej roli i wywalczyć upragniony przez wszystkich medal. Dzięki uporowi trenera Tomasza Kryka polskie kajakarki miały możliwość treningów na wodzie nawet w czasach pandemicznych obostrzeń. Dzięki temu, przynajmniej nad częścią rywalek, "Biało-Czerwone" miały pewną przewagę, dlatego tak mocno liczyliśmy na ich medal w Tokio. - Cały czas miałyśmy możliwość kontynuowania treningów. Czasem były narzucone z góry "przerwy", ale nie załamywało nas to. Nie poddawałyśmy się, parłyśmy do przodu i myślę, że dobrze to na nas wpłynie, choć tak naprawdę, okaże się to dopiero podczas tego najważniejszego startu na igrzyskach - mówiła Helena Wiśniewska przed igrzyskami w rozmowie z Interią.Tokio 2020 - bądź z nami na igrzyskach olimpijskich! SprawdźMedalowe apetyty na dobre rozbudził start Polek w półfinale, w którym w bezpośrednim starciu mierzyły się z Nową Zelandią, w której składzie wystąpiła największa gwiazda wśród kajakarek na tych igrzyskach Lisa Carrington. "Biało-Czerwone" dały pokaz mocy i dzięki znakomitemu finiszowi wygrały swoją serię, pokazując, że ich celem jest złoto. Tokio 2020: Trzynasty medal dla Polski! Przed finałem na tokijskim torze pogoda się popsuła. Zaczął padać deszcz, wiał mocny wiatr. To wszystko utrudniało rywalizację kajakarkom, choć oczywiście warunki były takie same dla wszystkich. Polki ruszyły z czwartego toru, mając obok siebie brązowe medalistki z Rio de Janeiro Białorusinki oraz Węgierki.Na półmetku byliśmy na czwartej pozycji, ale stawka była niezwykle wyrównana. Nasze zawodniczki, podobnie jak w półfinale, bardzo mocno finiszowały, dzięki czemu wskoczyły na trzecie miejsce i sięgnęły po brązowy medal! Mistrzyniami olimpijskimi zostały Węgierki z jedną z największych gwiazd kajakarstwa Danutą Kozak, natomiast po srebro sięgnęły Białorusinki. Niespodzianką jest dopiero czwarte miejsce Nowej Zelandii i pierwsza na tych igrzyskach porażka w finale Lisy Carrington. Wyniki:1. Węgry 1.35,463(Danuta Kozak, Tamara Csipes, Anna Karasz, Dora Bodonyi)2. Białoruś 1.36,073(Marharyta Machniejewa, Nadzieja Papok, Olga Chudzienka, Maryna Litwinczuk)3. Polska 1.36,445(Karolina Naja, Anna Puławska, Justyna Iskrzycka, Helena Wiśniewska) KK