Decyzję ws. usunięcia z ekipy tych zawodników podjął Polski Związek Pływacki (PZP) i przekazał ją PKOl oraz szefowi Misji Olimpijskiej Tokio 2020 Marcinowi Nowakowi, który podobnie jak pływacka reprezentacja przebywa już w Japonii. "Korekta Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej w pływaniu to konieczność wynikająca z faktu, że PZP zgłosił do startu za dużo zawodników, a nie wszyscy - jak się okazało już w Japonii - mieli do niego wymagane uprawnienia. W dniu wylotu zawodników pływania na zgrupowanie w Takasaki - ok. 100 km. od Tokio - wszyscy sportowcy zgłoszeni przez związek widnieli w systemie kwalifikacji olimpijskich i nie zostali przez Komitet Organizacyjny Tokio 2020 z niego usunięci" - napisał PKOl w komunikacie. Jak podkreślono, PKOl interweniował w sprawie rozwiązania sytuacji w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim (MKOl), Komitecie Organizacyjnym igrzysk oraz Międzynarodowej Federacji Pływackiej (FINA). "Przez ostatnie dni i godziny toczyły się intensywne rozmowy, by rozwiązać ten problem z korzyścią dla zawodników i całej Reprezentacji Olimpijskiej. Robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by znaleźć optymalne rozwiązanie. Sam byłem zawodnikiem, startowałem w igrzyskach i zdaję sobie sprawę co nasi pływacy czują w tej sytuacji. Przepisy Międzynarodowej Federacji Pływackiej są jednak nieubłagane. W igrzyskach olimpijskich stratować mogą tylko ci, którzy wypełnili minima wyznaczone przez Międzynarodową Federację Pływacką" - tłumaczył Nowak. Japońscy organizatorzy oraz FINA nie zgodzili się, by wobec błędnej interpretacji przepisów kwalifikacyjnych przez związek i zgłoszenia zawodników z wypełnionym minimum B dokonane zostały jakiekolwiek zmiany na listach startowych. "Po intensywnych negocjacjach i interwencji PKOl zgodzono się jednak na dokonanie takich korekt w reprezentacji, by skompletować składy sztafet, których start również był zagrożony. Negocjacje, które prowadził PKOl, były konsultowane na bieżąco z Polskim Związkiem Pływackim. W efekcie nasi reprezentanci wystartują zarówno w zawodach indywidulanych i w sztafetach, ale sześcioro z nich niestety nie może wziąć udziału w igrzyskach" - podsumowano. Jednocześnie zaznaczono, że PKOl powołał do reprezentacji olimpijskiej pływaków na podstawie uchwały PZP zawierającej decyzję i listę zawodników - w podziale na konkurencje i nazwiska, którzy zdaniem związku zdobyli kwalifikacje i powinni wystąpić w Tokio. Po ostatecznej decyzji ws. sześciorga pływaków polska reprezentacja na rozpoczynające się 23 lipca igrzyska w Tokio liczy 211 sportowców, w tym 17 pływaków.