"Tak jak wszystkie Narodowe Komitety Olimpijskie popieramy decyzję MKOl. Ta solidarność i jedność olimpijska wybrzmiała dziś bardzo mocno. Wszyscy dostaliśmy zapewnienie, że wszelkie decyzje - ważne dla naszych sportowców - będą zapadały szybko i sprawnie" - powiedział Kraśnicki po wideokonferencji prowadzonej przez przewodniczącego MKOl Thomasa Bacha. "Sytuacja jest trudna i problematyczna. Jednak Międzynarodowy Komitet Olimpijski wielokrotnie podkreślał, że na radykalne decyzje jest za wcześnie oraz że zawsze będzie kierował się odpowiedzialnością" - dodał szef PKOl. W wideokonferencji zorganizowanej przez MKOl uczestniczyli prezesi i przedstawiciele Narodowych Komitetów Olimpijskich z Europy oraz przewodniczący Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich Janez Kocijancic.Komitety przedstawiły stan przygotowań do igrzysk w swoich krajach oraz poinformowały o problemach, jakie wystąpiły w związku z odwołaniem kwalifikacji olimpijskich. Polski Komitet Olimpijski skierował do MKOl pytania, między innymi: czy rozważana jest zmiana terminu igrzysk olimpijskich oraz jaki jest plan rozwiązania problemów związanych ze zdobywaniem kwalifikacji przez sportowców?Bach ponownie podkreślił, że MKOl umożliwi sportowcom sprawne zdobywanie kwalifikacji olimpijskich, a decyzja o odwołaniu lub przełożeniu igrzysk w Tokio jest w tym momencie przedwczesna."W tym momencie za wcześnie na spekulacje o zmianie terminu. Przygotowujemy się do igrzysk. Zrobimy wszystko, by odbyły się w zaplanowanym terminie. Mamy pełne wsparcie rządu Japonii i Komitetu Organizacyjnego Tokio 2020. We współpracy z Międzynarodowymi Federacjami Sportowymi umożliwimy sportowcom zdobycie kwalifikacji olimpijskich w oparciu o zasady, których zmianę wymusza na nas obecna sytuacja" - powiedział przewodniczący MKOl.Bach podkreślił, że problem z którym obecnie mierzy się świat, nie dotyczy tylko sportu, ale też życia społecznego i gospodarki. Stąd trzeba go rozpatrywać w szerszym kontekście.Szef MKOl poinformował też, że sytuacja epidemiologiczna jest cały czas monitorowana i zapewnił, że w tym temacie ściśle współpracuje ze Światową Organizacją Zdrowia.