W sobotę Irańczycy sprawili nam przykrą niespodziankę, wygrywając z "Biało-Czerwonymi". Dziś musieli przełknąć gorycz wyraźnej porażki. Przegrana Iranu oznacza, że reprezentacja Polski może wyprzedzić tego rywala, jeśli pokona dziś o 9.25 Wenezuelę. Nieobliczalna Kanada wciąż jest w grze o ćwierćfinał. Kibicuj naszym na IO w Tokio! - <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-tokio-2020/aktualnosci?utm_source=raport&utm_medium=raport&utm_campaign=raport" target="_blank">Sprawdź </a> Kanadyjczycy od początku spotkania dominowali. Ich zwycięstwo w pierwszym secie ani przez moment nie podlegało dyskusji. Druga partia była bardziej wyrównana, a siatkarze z Ameryki Północnej odjechali rywalom dopiero w końcówce. Od stanu 18:17 Kanadyjczycy zdobyli trzy punkty z rzędu i już nie oddali prowadzenia do końca seta. Niezwykle wyrównany był trzeci set, bo Irańczycy nie zamierzali tanio sprzedać skóry. W połowie partii na tablicy wyników widniał wynik 13:13, ale i tym razem Kanadyjczycy w końcówce okazali się lepsi. Grupa A: Kanada - Iran 3:0 (25:16, 25:20, 25:22) <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-tokio-2020/polacy/news-turniej-siatkarzy-na-igrzyskach-w-tokio,nId,5375923" target="_blank">Zobacz wyniki i tabele siatkarzy na turnieju olimpijskim w Tokio</a> WS