Kawęcki był jednym z kandydatów do podium w Rio w tej konkurencji. Polak to dwukrotny wicemistrz świata i trzykrotny mistrz Europy na tym dystansie. W eliminacjach w Rio nasz zawodnik wystąpił w ostatnim najmocniej obsadzonym wyścigu numer cztery. Polak zaczął wolno. Na pierwszym nawrocie był piąty, a na drugim spadł na siódmą pozycję. Wydawało się, że przyspieszy w drugiej części dystansu. Strata do wyprzedzających go rywali była jednak za duża. Kawęcki zajął ostatecznie siódme miejsce w swoim wyścigu z czasem 1.57,61. To było za mało, żeby awansować do czołowej "16". Ostatnim, który zakwalifikował się do półfinału był reprezentant Izraela Yakov Toumarkin. Jego czas 1.57,58. Najlepszy rezultat w eliminacjach miał Rosjanin Jewgienij Ryłow 1.55,02. Kawęcki popłynął o 1,63 wolniej niż w maju, kiedy w Londynie zdobył złoty medal ME. Cztery lata temu na igrzyskach w Londynie Kawęcki był czwarty na tym dystansie. Wówczas uzyskał czas 1.55,59. Do półfinałów awansowało 16 najlepszych zawodników z czterech wyścigów eliminacyjnych. Finał odbędzie się o godz. 3.26 z czwartku na piątek.