Reprezentantki Polski - Justyna Kowalczyk i Sylwia Jaśkowiec awansowały do finału sprintu drużynowego techniką dowolną podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. "Biało-Czerwone" zajęły piąte miejsce w drugim biegu półfinałowym.
Finały zaplanowano na godz. 11 polskiego czasu.
Z każdego biegu bezpośrednio awansowały dwie najlepsze ekipy, a stawkę finalistek uzupełniło sześć par z najlepszymi czasami. W pierwszym biegu tylko Norweżki osiągnęły lepszy czas od startujących w drugim półfinale Polek i nasz zespół awansował do finału z szóstym wynikiem.
W naszej sztafecie rozpoczęła Kowalczyk. Na pierwszym ostrym wirażu zderzyła się z Elisą Brocard i Włoszka upadła, a Polka awansowała na piąte miejsce. Na pierwszej zmianie Kowalczyk była siódma, ale już po chwili Jaśkowiec wyprzedziła Włoszka Gaia Vuerich.
Justyna dała dobrą zmianę i na półmetku rywalizacji była czwarta ze stratą zaledwie 1,3 sekundy. Do odrabiania strat rzuciły się Szwedka Stina Nilsson i Finka Krista Parmakoski, ale Sylwia wyprzedziła Francuzkę Coraline Thomas Hugue i nasza sztafeta była piąta, gdy na ostatnią swoją pętlę wyruszała Justyna.
Kowalczyk mocno pracowała na podbiegu i wyprowadziła naszą drużynę na czwartą lokatę, ale jednocześnie straciła ponad dziewięć sekund do uciekających Rosjanek, Amerykanek i Szwedek.
Wygrały Amerykanki (16.22,56) przed Szwedkami i Rosjankami. Na czwarte miejsce awansowały Finki, a Polki zajęły piąte miejsce ze stratą 12,6 s do ekipy USA.
W pierwszym biegu półfinałowy bezkonkurencyjne były broniące tytułu Norweżki. Marit Bjoergen i Maiken Caspersen Falla (na igrzyskach w Soczi partnerką Bjoergen była Ingvild Flugstad Oestberg) osiągnęły czas 16.33,2. Prawie siedem sekund po tym, jak na metę dotarła Falla, walkę na finiszu o drugą lokatę wygrały Szwajcarki, które były minimalnie szybsze od Słowenek.
Oprócz Polek w finale pobiegną: Amerykanki, Norweżki, Szwedki, Szwajcarki, Olimpijki z Rosji, Słowenki, Finki, Niemki i Francuzki.
Przed czterema laty na igrzyskach w Soczi Polki, startujące w tym samym składzie, zajęły piąte miejsce, ale wówczas sprint rozgrywany był techniką klasyczną. Trzy lata temu nasze zawodniczki zdobyły brązowy medal mistrzostw świata w Falun.
Pierwszy bieg (11 zespołów)
1. Norwegia 16.33,28 - kwal.
(Marit Bjoergen, Maiken Caspersen Falla)
2. Szwajcaria 16.39,83 - kwal.
(Nadine Faehndrich, Laurien van der Graaff)
3. Słowenia 16.39,92 - kwal.
(Alenka Cebasek, Anamarija Lampic)
4. Niemcy 16.51,67 - kwal.
(Nicole Fessel, Sandra Ringwald)
5. Czechy 16.53,06
(Petra Novakova, Katerina Berouskova)
6. Australia 17.20,38
(Barbara Jezersek, Jessica Yeaton)
Drugi bieg (10 zespołów):
1. USA 16.22,56 - kwal.
(Kikkan Randall, Jessica Diggins)
2. Szwecja 16.23,28 - kwal.
(Charlotte Kalla, Stina Nilsson)
3. Olimpijczycy z Rosji 16.24,63 - kwal.
(Natalia Niepriajewa, Julia Biełorukowa)
4. Finlandia 16.31,54 - kwal.
(Mari Laukkanen, Krista Parmakoski)
5. Polska 16.35,19 - kwal.
(Justyna Kowalczyk, Sylwia Jaśkowiec)
6. Francja 16.40,40 - kwal.
(Coraline Hugue, Aurore Jean)
MZ