Igrzyska w Pekinie odbywają się w czasie pandemii i w sporym rygorze związanym z ochroną przed koronawirusem. Zawodnicy są zamknięci w bańkach, dowożeni na obiekty sportowe specjalnym transportem. Pomiędzy wydzielonymi strefami nie ma kontaktu, a Chińczycy chwilami posuwają się daleko w ochronie przed możliwym zakażeniem. Pekin 2022. Igrzyska i absurdy związane z COVID-19 Polska łyżwiarka Kaja Ziomek po wyjściu z budynku, z którego rusza na trening, nagrała chińskiego strażnika dezynfekującego powietrze. Spryskiwał je płynem odkażającym.Absurd chińskich restrykcji poczuła już na tych igrzyskach polska łyżwiarka Natalia Maliszewska, która mimo zwolnienia z izolacji po pozytywnym wyniku na obecność COVID-19 nie została dopuszczona do startu w short tracku, gdyż nie przeszła testu na hali. <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-pekin-2022/polacy/news-pekin-2022-natalia-maliszewska-dla-mnie-to-nie-jest-zaden-zb,nId,5820934">Natalia Maliszewska przyznała, że nie wierzy w takie zbiegi okoliczności.</a> #StudioPekin codzienne wieści z Chin - <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-pekin-2022/studio-pekin?utm_source=spteksty&utm_medium=spteksty&utm_campaign=spteksty">obejrzyj nasz program</a>