Po dwóch dniach treningów na mniejszym obiekcie Doleżal wraz ze sztabem podjęli decyzję, że do kwalifikacji przystąpią: Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Andrzej Stękała i Klemens Murańka. Jedynym z sześciu polskich zawodników powołanych na światowy czempionat, który nie powalczy o mistrzostwo na skoczni normalnej, jest Jakub Wolny. Na czwartkowych sesjach treningowych nie pojawili się: Kubacki, Stoch i Żyła. Nasi czołowi zawodnicy dostali wolne, a ta zagrywka szkoleniowca ma im pomóc lepiej przygotować się na najważniejszych skoków. W środę najlepiej z "Biało-Czerwonych" skakał Kubacki. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! <a href="http://www.sport.interia.pl/?utm_source=testlinkow&utm_medium=testlinkow&utm_campaign=testlinkow" target="_blank">Sprawdź</a> Na mistrzostwach świata poszczególne ekipy mogą wystawić do kwalifikacji maksymalnie czterech skoczków. Polska ma prawo desygnować w pierwszym konkursie piątego zawodnika, ponieważ obrońcą tytułu jest Kubacki. Dwa lata temu po cudzie w Seefeld został on mistrzem świata, atakując z 27. pozycji po pierwszej serii. Wicemistrzem został wtedy Stoch, który był 18. przed serią finałową. W piątek o 19 w Oberstdorfie seria treningowa mężczyzn, a o 20.30 kwalifikacje. Sobotni konkurs o mistrzostwo świata zaplanowano na godzinę 16.30. Z Oberstdorfu Waldemar Stelmach