Piotr Chrapkowski po zwycięstwie nad Białorusią (32-27) powiedział: - Początek był ciężki, Białorusini bronili systemem trzy-trzy. Na szczęście później znaleźliśmy na nich receptę
- Przez dobrą obronę Białorusinów, na początku mieliśmy kłopoty w ataku. Siergiej Rutenka doznał kontuzji i jego brak bardzo nam pomógł - nie krył Chrapkowski.
- Mam nadzieję, że z Siergiejem, z jego zdrowiem wszystko będzie w porządku - dodał.
- Słabo zagraliśmy w ostatnich 10 minutach. Straciliśmy za dużo piłek w ataku. Ale cieszę się, że wygraliśmy - powiedział "Chrapek".
- W środę gramy z Chorwacją. Zrobimy wszystko, żeby wygrać, bo tylko to nam da awans do półfinału - zapewnia Piotr Chrapkowski.
Z Krakowa Michał Białoński