Słynący z oryginalnych zachowań szkoleniowiec Orłów w swoim stylu zareagował na gładką wygraną z Czechami. - Nudny mecz! - wypalił Heynen przed kamerami TVP z szerokim uśmiechem. - Wspaniale zachowali się nasi kibice. Graliśmy u siebie, choć mecz był w Holandii - dodał. Fraza "Gramy u siebie" zresztą często rozbrzmiewała na trybunach hali w Rotterdamie. Polscy kibice spisali się na medal, a ich głośny doping prowadził siatkarzy do wysokiej wygranej. Selekcjoner został także zapytany, dlaczego nie zrobił tylu zmian, ile zapowiadał. Na to pytanie Heynen także odpowiedział ze śmiechem. - Nie zdążyłem! Zmiennicy zagrali, może nie super, ale na pewno dobrze - zaznaczył selekcjoner Polaków. - Łapiemy rytm i o to chodzi. Będziemy rozkręcać się z meczu na mecz. Nie mogę doczekać się kolejnych meczów, mam nadzieję, że publiczność znów będzie dopisywała. Graliśmy jak mistrzowie świata - ocenił Heynen. Swojej radości z wygranej nie ukrywał także kapitan zespołu Michał Kubiak. - Chcieliśmy wygrać dziś jak najmniejszym nakładem sił i to się udało. Nie pamiętam wcześniej takiej sytuacji, byśmy zdobyli w pewnym momencie 21 punktów przy czterech po stronie rywali. Ale zdarzyło nam się to dziś i cieszymy się z tego, bo ten początek drugiego seta nie był w naszym wykonaniu jakiś super - powiedział Kubiak po meczu. - Przed nami podróż do Amsterdamu, ale - z tego, co wiem - ma trwać ona od ok. 45 minut do godziny. Tyle to my jeździmy tutaj na treningi w korkach, więc nie ma chyba problemu. Z tego, co wiem, to dojedziemy bezpośrednio na poranny rozruch. Jest jak jest, trzeba to zaakceptować, nie przejmować się rzeczami, na które nie mamy wpływu i jechać do przodu - dodał nasz kapitan.Spotkanie ocenił także libero Paweł Zatorski.- Nie jestem zmachany, mimo że po raz pierwszy od jakiegoś czasu zagrałem całe spotkanie. Jeszcze na tyle czuję te emocje z meczu, że spokojnie moglibyśmy pograć dłużej. Na pewno trzeba grać skupionym, bo to są zawodnicy, którzy grają w dobrych ligach i klubach. Wiedzieliśmy, że jeśli zagramy na swoim poziomie, to ze wszystkimi w grupie jesteśmy w stanie wygrywać i grać dużo lepszą siatkówkę od przeciwników. Ale nie możemy nikogo zlekceważyć. Grając na 100 procent te mecze będą wyglądały tak, jak wyglądają - ocenił Zatorski. WG