"Wygraliśmy i wracamy do Polski. Zobaczymy na co nas będzie stać przed własną publicznością. Awans do Final Six to trudny cel, bo mamy już spore straty" - dodał Muzaj. 23-letni zawodnik pojawiał się na krótkie zmiany w pierwszym, trzecim i czwartym secie."Polska jest silnym zespołem. Przytrafiło nam się kilka kontuzji, inni zawodnicy są trochę zmęczeni. Na pewno możemy grać lepiej. Polacy wykonali świetną robotę i musimy im pogratulować" - stwierdził Brendan Ryley Barnes, który zdobył najwięcej punktów dla Kanady (15)."Polacy zagrali lepiej od nas. Popełniliśmy kilka błędów, ale jesteśmy młodym zespołem i zbieramy doświadczenie w takich spotkaniach, które zaprocentuje w przyszłości. Zdobyliśmy kilka punktów i chcemy zakwalifikować się do Final Six, o co na pewno będzie trudno. Teraz mamy trochę czasu, żeby odpocząć i przygotować się do kolejnego turnieju" - podkreślił kanadyjski atakujący Nicholas Hoag.W turnieju finałowym w Kurytybie wystąpi pięć najlepszych zespołów, a także Brazylia jako gospodarz.Ostatnie trzy mecze fazy grupowej LŚ Polacy zagrają u siebie. W czwartek w Katowicach zmierzą się z Rosją, a w sobotę i niedzielę w Łodzi odpowiednio z Iranem i USA.