Osiem godzin przed meczem niemal wszystkie bramy na stadion są zamknięte, ale wewnątrz pracują już setki ludzi. Tysiące pytań Leniwie jeszcze snuje się część wolontariuszy. Żartują, spacerują, robią sobie zdjęcia. Czasu mają dużo. - Jakby się ustawić do tej "fotki"? A może zrobimy ją z zupełnie innej strony? - debatują przed wykonaniem zdjęcia. Wiedzą, że jeśli nie uda im się sfotografować teraz, to później nie mają na to szans. Zamiast uśmiechania się do zdjęć, będą bowiem musieli odpowiedzieć na tysiące pytań: o drogę, punkty gastronomiczne, czy miejsca parkingowe. Od rana ciężko pracują za to służby techniczne. Sprawdzane są bramki, którymi kibice wejdą na obiekt, a także całość elektroniki. Zastawione stoły Udało nam się zajrzeć także do strefy dla VIP-ów. O godz. 14 stoły były już przygotowane jakby goście mieli się pojawić lada moment, a po restauracji krzątało się kilkunastu kelnerów i kucharzy. W powietrzu powoli roznosił się zapach jedzenia, a jeden z pracowników właśnie przyniósł ogromny worek z bagietkami. Od godz. 9 na stadion wpuszczani są dziennikarze, którzy pracują w specjalnym namiocie. Część jednak przenosi się na murawę, by stamtąd nagrywać materiały wideo. O godz. 15 przy boisku natrafiliśmy na odprawę stewardów. Obok jeden z pracowników klubu za pomocą sznurka wyznaczał linie, które przed meczem zostaną pomalowane i w ten sposób będą wytyczały plac gry dla Portugalczyków i Walijczyków. Zapach świeżości Stadion w Lyonie pachnie nowością. Otwarto go w styczniu, więc wszystko jest w perfekcyjnym stanie. Wygodne krzesełka na 56 186 miejsc, czyste toalety i łatwe przemieszczanie się po obiekcie to duże zalety tego stadionu. Obok obiektu znajduje się też pięć pełnowymiarowych boisk treningowych i klubowe gabinety. Jedynym minusem jest dość duża odległość od centrum Lyonu - ok. 20 km. Właśnie stamtąd trzeba się przebijać, a dojazd komunikacją miejską nie jest zbyt łatwy. Półfinał Euro 2016 Portugalia - Walia w środę o godz. 21, relacja w Interii. Drugi półfinał Francja - Niemcy zostanie rozegrany w czwartek w Marsylii o godz. 21. Z Lyonu Piotr Jawor, Łukasz Szpyrka