Czerczesow nie może narzekać na brak zainteresowania. Ledwo zdążył poinformować, że kończy współpracę z Legią, a już rosyjskie media pisały o kilku klubach zainteresowanych jego angażem. Po kompromitacji "Sbornej" na Euro 2016, nazwisko byłego trenera "Wojskowych" znalazło się na krótkiej liście potencjalnych następców Leonida Słuckiego. Obok Czerczesowa, który zdobył w Polsce dublet z Legią, wymienia się również nazwisko Kurbana Berdyjewa. Turkmen, który posiada także rosyjski paszport, sensacyjnie doprowadził FK Rostów do wicemistrzostwa Rosji w minionym sezonie, a wcześniej przez dwanaście lat prowadził Rubina Kazań, z którym dwukrotnie wygrywał rosyjską ligę i toczył zacięte boje w Lidze Mistrzów. Wydaje się, że Czerczesow ma jednak więcej zwolenników niż Berdyjew. Dziennikarz Giennadij Orłow, cytowany przez Sport.ru uważa, że minister sportu Witalij Mutko oraz włodarze rosyjskiej federacji powinni jak najszybciej podjąć rozmowy z 52-latkiem, który nie narzeka na brak ofert. Jeśli wierzyć doniesieniom Orłowa, o Czerczesowa zabiegać mają Red Bull Salzburg i AC Milan. I nawet jeżeli to ostatnie wydaje się nieprawdopodobne, należy stwierdzić, że Rosjanin jest ceniony na rynku europejskim. - Stanisław Czerczesow to trener z europejską mentalnością oraz myślą techniczną. Przez wiele lat mieszkał w Austrii. Takiego człowieka potrzebujemy - apeluje Orłow cytowany przez portal Sport.ru. Orłow dodaje, że ważną cechą byłego trenera Legii jest jego charakter i charyzma. - On nie pozwoli, żeby ktoś ingerował w jego pracę, ma za silną osobowość - dodaje. Trzeba przyznać, że obaj trenerzy doskonale znają specyfikę ligi rosyjskiej. Czerczesow ma jednak doświadczenie reprezentacyjne, zebrane za czasów kariery piłkarskiej. To uczestnik dwóch edycji finałów mistrzostw Europy (1992 oraz 1996) oraz mistrzostw świata (1994 i 2002). Berdyjew był z kolei selekcjonerem Turkmenistanu, ale jedynie przez kilka miesięcy w 1999 roku, a jako piłkarz nie grał w drużynie narodowej. 52-letni Czerczesow to były piłkarz m.in. Spartaka Moskwa, Dynama Drezno, Tirollu Innsbruck i Lokomotiwu Moskwa. W reprezentacji ZSRR rozegrał osiem spotkań, w drużynie Wspólnoty Niepodległych Państw dwa, a w reprezentacji Rosji 39. Jako trener pracował w FC Kufstein, Wackerze Innsbruck, Spartaku, Amkarze Perm, Tereku Grozny, Dynamie Moskwa i Legii Warszawa. W 2018 roku, Rosja będzie gospodarzem mundialu i zadaniem nowego selekcjonera będzie przygotowanie drużyny do tego turnieju. Jako gospodarz, "Sborna" nie będzie brała udziału w eliminacjach, a jedynie rozgrywała mecze towarzyskie.