- Nie wiem, co ja właściwie tutaj robię. Wczoraj przedstawiłem swoje stanowisko, które było wystarczające - powiedział Hodgson zgromadzonym dziennikarzom. Szkoleniowiec był zirytowany tym, że musiał ponownie pojawić się na konferencji, chociaż nie pełni już funkcji szkoleniowca Anglików. - Nie jestem już selekcjonerem. Mój czas się skończył, ale zostałem poinformowany, że moje pojawienie się tutaj będzie ważne dla wielu osób. Ja nie uważam, że to było konieczne. Wszyscy teraz przeżywają nasz zły występ i porażkę, która wyrzuciła drużynę z turnieju - mówił Hodgson. Były szkoleniowiec podkreślał także, iż sam jest bardzo rozczarowany tym, co wydarzyło się na Euro 2016. Wprost przyznał jednak, iż uważa, że kolejne spotkanie z mediami nie było konieczne. - Nie sądzę abym miał wam do powiedzenia coś innego niż to, co już wiecie albo o czym już piszecie - skwitował Hodgson.