Funkcjonariusze w pełnym rynsztunku starli się z angielskimi fanami na ulicach Marsylii, którzy w rzucali w nich m.in. butelkami. Według oficjalnych doniesień siedem osób zostało zatrzymanych. To jednak nie wszystko. Doszło też do bijatyk pomiędzy fanami angielskimi i rosyjskimi, do których mieli dołączyć też miejscowi. Po takiej bójce jeden człowiek został wrzucony nawet do wody w porcie! "Absolutnie szokujące sceny w Marsylii. Wciąż czuję gaz łzawiący w oczach. Nie mogę nic więcej dodać, oprócz tego, że zachowanie angielskich fanów było niegodne" - komentował sytuację korespondent serwisu goal.com, według którego wieczorem pod Stade Velodrome będzie około 70 000 Anglików. Piątkowe starcia miały miejsce w okolicach tego samego pubu, gdzie doszło już do zamieszek poprzedniej nocy, kiedy policja również użyła gazu łzawiącego. Brało w nich udział ok. 200 osób. Trzech kibiców zostało rannych, lekkie obrażenia odniosło też czterech funkcjonariuszy. Do aresztu trafił 24-letni Anglik i starszy o sześć lat Francuz. Euro 2016 rozpoczęło się w piątkowy wieczór meczem Francja - Rumunia (2-1). Spotkanie między Anglią a Rosją odbędzie się dzisiaj o godzinie 21. Interia zaprasza na tekstową relację na żywo z tego meczu Tutaj znajdziesz relację na żywo na urządzenia mobilne Zobacz terminarz grupy B