Euro 2016. Wyniki, tabele i statystyki - kliknij tutaj! Szwedzka kadra stacjonowała przed spotkaniem z Belgią w nicejskim hotelu Marriott położonym w samym centrum miasta. Ibrahimović poprosił pracowników, aby nie robili mu zdjęć, po czym dodał, że "nie życzy sobie, aby na niego patrzyli". Znany z ekstrawaganckich zachowań "Ibra" zażądał także, aby wszyscy hotelowi goście opuszczali lobby, w momencie, gdy sam się w nim pojawiał. Na stołówce gwiazdor nie chciał jeść truskawek z bitą śmietaną w bufecie. Nakazał, aby przygotowano je specjalnie dla niego w kuchni. O sprawie napisał także szwajcarski dziennik "Blick", który wyśmiewa Ibrahimovicia i krytykuje go w ostrych słowach. "Null-Euro-Tore-Zlatan (niem. Zlatan-zero-euro-goli) zachowuje się jak rozkapryszone dziecko" - napisano. Przypomnijmy, że reprezentacja Szwecji zajęła ostatnie miejsce w grupie E i odpadła z dalszej rywalizacji.