Baraż Rosja - Polska o awans do finałowego barażu o wyjazd na MŚ w Katarze zbliża się wielkimi krokami. Spotkanie zostanie rozegrane już za 57 dni w Moskwie (24 marca o godz. 18).

Selekcjoner "Sbornej" Walery Karpin przebywa w Dubaju, gdzie ma pod kontrolą piłkarzy reprezentacji, występujących na co dzień w Zenicie Sankt Petersburg i FK Krasnodar.

Karpin został zaatakowany przez rosyjskich dziennikarzy o to, że w głosowaniu na Piłkarza Roku 2021 FIFA postawił na kapitana reprezentacji Polski Roberta Lewandowskiego.

 "Dlaczego Lewandowski, a nie Messi czy Cristiano Ronaldo na przykład?" - dopytywali wyraźnie podirytowani rosyjscy dziennikarze.

- Dlatego postawiłem na Lewandowskiego, że uważam go za najlepszego piłkarza na świecie w minionym roku i tym także - mocnym głosem powiedział Karpin.

Ale jaka jest przyczyna, że tak pan uważa? - dociekał dziennikarz.

Ale "Złotą Piłkę" przyznano Messiemu - odbijał piłeczkę inny żurnalista.

- To nie do mnie pytanie. Miałem prawo głosu w wyborach Piłkarza Roku FIFA i zagłosowałem na Lewandowskiego - nie dał za wygraną Walery Karpin.

Kiedy Rosjanin będzie brany pod uwagę przy wyborze Piłkarza Roku - dopytywał dziennikarz.

- Tego nie wiem - odparł Karpin.

Robert Lewandowski zdobył tytuł Piłkarza Roku FIFA po raz drugi z rzędu.Wyprzedził Leo Messiego dzięki głosom selekcjonerów i kapitanów reprezentacji. Postawili na niego wielcy świata piłki, na czele z Cristianem Ronaldo i Garethem Bale’em.

Spośród selekcjonerów palmę pierwszeństwa Robert dostał nie tylko od Karpina, ale też m.in. trenerów Iranu, Iraku oraz Izraela. Zarówno Dragan Skoczić (Iran), Żeljko Petrović (Irak), jak i Willi Ruttensteiner (Izrael) postawili na polskiego snajpera z Bayernu.

Karpin wyraził też zaniepokojenie faktem, że Polska nadal nie ma selekcjonera.

Michał Białoński, Interia