- Losowanie uważam za dobre. Świadomość gry ewentualnego finału u siebie powinna dobrze wpłynąć na mentalność zespołu - powiedział Interii Boniek. - Rosja jest w naszym zasięgu. Na jej terenie nie będzie to łatwy mecz, który niekoniecznie musimy wygrać. Wystarczy zremisować, by awansować po rzutach karnych - zauważył "Zibi". Baraże o MŚ 2022. Boniek: Losowanie to same plusy - Naprawdę to niezłe losowanie. Możliwość gry finału w domu, uniknięcie rywalizacji z Włochami i Portugalią to same plusy - wylicza.Kto zdobędzie "Złotą piłkę" - <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-zlota-pilka-2021/aktualnosci?utm_source=zlota&utm_medium=zlota&utm_campaign=zlota">SPRAWDŹ!</a> - W teorii lepiej być nie mogło, ale teoria się skończyła. Przecież według niej nie mieliśmy prawa przegrać z Węgrami u siebie. Teraz trzeba wyjść na boisko i walczyć - mobilizuje zespół Paula Sousy Zbigniew Boniek. Rozmawiał: Michał Białoński, Interia CZYTAJ TEŻ: <a href="Co%20za%20historia!%20Sami%20Rosjanie%20nie%20wierz%C4%85%20w%20awans%20swojej%20kadry" target="_blank">Co za historia! Sami Rosjanie nie wierzą w awans swojej kadry</a>