Transferu Hazarda do Realu oczekiwano już podczas minionego okienka transferowego, gdy stało się jasne, że klub z Madrytu opuści Cristiano Ronaldo. Belg potwierdził klasę na mistrzostwach świata, na których sięgnął z reprezentacją po brązowy medal. Do wyczekiwanego transferu jednak nie doszło. Temat pozostał wciąż aktualny, a przed tygodniem Hazard wprost powiedział, że jego zdaniem Real jest najlepszym klubem, a on od dzieciństwa marzy, aby kiedyś do niego trafić. Zdaniem elconfidencial.com szef Realu Madryt - Florentino Perez ma jednak inne plany. Na szczycie jego listy wciąż jest Neymar, a do gry w środku pomocy chciałby sprowadzić Christiana Eriksena z Tottenhamu. Duńczyk ma 26 lat, a w ostatnim roku potwierdził, że ma ogromny potencjał i obecnie wyceniany jest na 80 mln euro. Perez uważa, że Real przede wszystkim potrzebuje wzmocnienia w środku pomocy i ma Eriksena za świetnego kandydata na następcę Luki Modricia, który skończył już 33 lata. MZ