Zastępujący Ikera Adan przepuścił trzy gole, Real przegrał w Maladze 2-3 i traci do liderującej już Barcelony 16 punktów. Trener "Królewskich" Jose Mourinho był po spotkaniu ostro atakowany przez dziennikarzy. Pytany o powód posadzenia na ławce Casillasa odparł: - To była czysto techniczna decyzja, którą podjąłem razem ze swymi asystentami. Możecie do tego dorabiać różne ideologie, ale to była techniczna decyzja i nic więcej - zaznaczył "The Special One". Dopytywany czy uważa, że Adan jest lepszym bramkarzem do Casillasa stwierdził: - W mojej opinii tak. Dla mnie liczą się tylko opinie moich asystentów. Taką decyzję podjęliśmy. Portugalczyk dodał także, że postawa bramkarza nie miała większego znaczenia dla przebiegu tego spotkania. Oczywiście dziennikarze zapytali trenera Realu czy nie obawia się, że może zostać zdymisjonowanył: - Nawet o tym nie myślę - odparł. - Futbol to futbol, jak mogę się bać o swoją posadę? Nigdy nie boję się o swoją pozycję. Poza tym nie jestem dzieckiem, nie jestem w piłce od wczoraj. My trenerzy doskonale wiemy, że piłka nie ma pamięci, że liczy się to, co zrobiłeś dzisiaj, a nie to, co zrobiłeś wczoraj. Nie liczą się zdobyte tytuły, nie liczy się wykonana praca, liczy się obecna chwila .