Barcelona poniosła sensacyjną porażkę i straciła prowadzenie w tabeli Primera Division na rzecz Realu Madryt. W sobotę znakomity mecz w bramce Celty rozgrywał Sergio Alvarez, co jednak nie może tłumaczyć faworytów. - Oddaliśmy 19 strzałów, z których dziewięć było celnych i czterokrotnie trafialiśmy w poprzeczkę. Czasem piłka po prostu nie chce wpaść do bramki - narzekał Luis Enrique. - Nie jestem zmartwiony naszą grą, ale jestem wściekły, że nie wygraliśmy tego meczu - dodał. - Pewnie, że możemy poprawić niektóre rzeczy, ale wziąłbym w ciemno mecz z czterema poprzeczkami i 19 strzałami - przekonywał trener. "Duma Katalonii" znakomicie rozpoczęła sezon, ale w dwóch ostatnich spotkaniach poniosła porażki. - Teraz najważniejszą sprawą jest to, aby się podnieść i pokazać, że jesteśmy w stanie odmienić naszą sytuację. Wyniki rywali nie mają żadnego znaczenia, jeśli my potrafimy poprawić naszą grę - przekonywał, jednocześnie mobilizując swoją drużynę. FC Barcelona - Celta Vigo 0-1. Raport meczowy Primera Division: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz