Na ostatnich meczach kadry zabrakło Fabregasa i jego klubowego kolegi Diego Costy. Obrońca Realu Madryt Sergio Ramos zasugerował, że niektórzy powinni wykazywać większe zaangażowanie jeśli chodzi o reprezentację. Na zarzuty Ramosa jako pierwszy odpowiedział prowadzący Chelsea były szkoleniowiec "Królewskich" Jose Mourinho. - Znam Sergio Ramosa i jest on fantastycznym piłkarzem, ale nie jest lekarzem. Podobnie jak ja - podkreślił Portugalczyk, twierdząc, że kontuzje Fabregasa i Costy rzeczywiście uniemożliwiały im grę w reprezentacji. Teraz głos zabrał Fabregas, który wypowiedział się w radiu Cadena Cope. - Poczułem się urażony. Powiedziałem już Sergio, co czuję i wszystko załatwiliśmy - wyjaśnił Fabregas. - Irytuje mnie, że ktoś podważa moje zaangażowanie. Zawsze przyjeżdżałem na kadrę - dodał. - Powiedziałem Ramosowi, że zawsze może do mnie zadzwonić i powiedzieć, co myśli. Nie musi tego robić poprzez media - stwierdził piłkarz Chelsea.